Betonowe płyty, tworzące wjazd na podwórko pawilonu są wyraźnie zapadnięte i popękane. W uszkodzonej nawierzchni tworzą się dziury, w których zbiera się woda. Koleiny wyłożono czerwonym gruzem, który ma zapobiegać gromadzeniu się wody i załatać część dziur. Nie przynosi to jednak oczekiwanych rezultatów.
Wszystko to utrudnia życie mieszkańców osiedla. Samochody, które wyjeżdżają z podwórka pawilonu rozchlapują wodę na chodnik przy ulicy Obrońców Krzyża. Sytuacja ta jest niebezpieczna zwłaszcza zimą, gdy pojazdy zabierają ze sobą roztopiony śnieg, który później zamarza na chodnikach. - Mieszkańcy osiedla już nie raz narzekali na śliskie chodniki - informuje Marcin Permus, zastępca przewodniczącego Dzielnicy XVI Bieńczyce. Jego zdaniem wyjście z tej sytuacji jest proste. Wystarczy podnieść kilka płyt, żeby wyrównać poziom nawierzchni.
Rada dzielnicy zwróciła się o naprawę uszkodzonego przejazdu do Zarządu Budynków Komunalnych (ZBK), zarządcy budynku. Zdaniem urzędników, prace nie mogą się rozpocząć, ze względu na naprawę chodnika wzdłuż ul. Obrońców Krzyża, który w 2014 roku był nadzorowany przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu (ZIKiT). W wyniku remontu nastąpiło podniesienie chodnika, przez co niemożliwy był ruch samochodów dostawczych, który swobodnie odbywał się przed początkiem prac - tak urzędnicy ZBK odpowiedzieli radnym. W grudniu 2014, zgłosili się do pracowników ZIKiT-u, by wyrównali poziom nawierzchni.
Ci postrzegają to w nieco inny sposób. „W wyniku prac z 2014 roku, chodnik miał taką samą wysokość jak wcześniej. Różnica polegała na tym, że na wysokości wjazdu do pawilonu, był on pełen kolein. Po usunięciu dziur, część samochodów straciła możliwość wjazdu” - informuje rzecznik prasowy Michał Pyclik. Jak twierdzi, ZIKiT brał pod uwagę możliwość przeprowadzania kolejnych prac, które obniżyłyby nawierzchnie przylegającą do chodników o 15 do 20 cm. Tyle tylko, że koszty związane z przygotowanie planu operacyjnego, i przeprowadzeniem prac, miałaby zostać obciążona Rada XIX dzielnicy.
-Ta sugestia jest absurdalna. Dysponujemy ograniczonym budżetem, który musi wystarczyć na wszystkie bieżące wydatki - komentuje Marcin Permus.
Urzędnicy ZIKiT i ZBK od grudnia 2014 wymieniają pisma, które nie prowadzą do żadnych zmian. I choć od tego czasu minęło już dwa i pół roku, nic nie zapowiada tego, że remont wjazdu rozpocznie się w najbliższym czasie. Co prawda, pracownicy ZBK- u poinformowali, że do planów remontu na rok 2018 wprowadzili naprawę uszkodzonej nawierzchni. Czas pokaże, czy w ślad za tym pójdą konkretne działania. W każdym razie, na remont przejazdu trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
Zobacz też: Wzrosną ceny paliw. PiS planuje nowy podatek
Źródło: Fakty TVN
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
