VeloRaba. Rowerzyści muszą się jeszcze uzbroić w cierpliwość

FLESZ - Mycie auta na podwórku. Można czy nie?

Trasa VeloRaby przecinałaby powiat myślenicki biegnąc przez gminy Lubień, Pcim, Myślenice, Siepraw i Dobczyce.

W niektórych z tych gmin powstały już odcinki, które czekają na połączenie w jedną długą trasę. Od strony Kasinki Małej ścieżka ma biec po drodze gminnej w Lubniu do Pcimia. Lokalna Grupa Działania „Turystyczna Podkowa” ma przy niej urządzić Miejsce Obsługi Rowerzystów (przystanek z miejscem do odpoczynku).

Dalej ścieżka biegnie przez Pcim i Stróżę, ale przed granicą z Myślenicami urywa się, dlatego jednym z odcinków, które czekają na uzupełnienie jest właśnie ten między Stróżą a Zarabiem w Myślenicach. Robert Bylica, radny wojewódzki mówi, że Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie, przygotowuje materiały potrzebne do ogłoszenia przetargu na projekt tego i pozostałych brakujących odcinków. Zostanie on opracowany na podstawie posiadanej przez ZDW koncepcji.

- Prace nad projektem i pozyskaniem zezwoleń powinny zakończyć się w 2022 roku. Wtedy też będzie można przystąpić do wykonywania prac budowlanych w terenie, po wcześniejszym zabezpieczeniu odpowiednich środków w budżecie Województwa Małopolskiego – informuje Dawid Gleń z ZDW w Krakowie.

Z myślenickiego Zarabia można dziś przejechać kilka kilometrów do mostu osieczańskiego. Tu ścieżka się kończy, a jej kontynuacją miała być ta wybudowana w ramach projektu „Zagospodarowanie otoczenia Zbiornika Dobczyckiego”. Po tym jak kilka przetargów pokazało jak duża jest rozbieżność między ceną z kosztorysu a ceną proponowaną przez potencjalnych wykonawców, gmina zrezygnowała z dofinansowania i z budowy tej ścieżki. - Chcielibyśmy, aby jej budowę przejęło województwo małopolskie i wykonało ją w ramach swoich projektów strategicznych – mówi Jarosław Szlachetka, burmistrz Myślenic.

Gmina Siepraw, która jest w podobnej sytuacji, bo również otrzymała dofinansowanie w ramach projektu „Zagospodarowanie otoczenia Zbiornika Dobczyckiego”, nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji o budowie ścieżek. Po kilku nieudanych przetargach zrezygnowano z ogłaszania kolejnego, ale być może gmina podejmie jeszcze jedną próbę. Decyzja w te j sprawie ma zapaść na początku września, a dla projektu Velo Raba jest o tyle istotna, że że część trasy nad Zbiornikiem wpisywałaby się w trasę VeloRaba.

W kolejnej gminie, czyli Dobczycach powstało kilka odcinków, które razem za chwilę pozwolą przejechać całe miasto od granicy ze Stojowicami prawie po granicę z Niezdowem. Budowa odcinka od ul. Cegielnianej do ul. Energetyków na granicy ze Stojowicami właśnie dobiega końca.

Gmina projektuje już też kolejny odcinek: od ul. Energetyków do skrętu z drogi wojewódzkiej na drogę powiatową w Stojowicach. Kiedy ten powstanie brakowało będzie już tylko połączenia Stojowic (przez Brzączowice) z Zakliczynem w gm. Siepraw.
Brakuje też połączenia Dobczyc z gminą Gdów.

W powiecie wielickim też przybywa ścieżek. Rok temu oddano do użytku ok. 10 km w gminie Gdów, a teraz kolejne kilometry buduje się w Kłaju.

Zbigniew Wojas, wójt Gdowa, który jest liderem projektu VeloRaba, nie ma wątpliwości, że połączenie wszystkich tych odcinków jest czymś ze wszech miar pożądanym, bo każda z gmin leżących na trasie ma do zaoferowania turystom i mieszkańcom coś wyjątkowego (m.in. Zarabie z Chełmem, zamek, kąpieliska i łowiska).