Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Skawinie przez trzy dni Street Food Polska Festival. Można się najeść do syta. Są dania na ostro, na słodko, na słono i lodowe desery

Ewa Tyrpa
Ewa Tyrpa
Dzieci najchętniej jadły lody
Dzieci najchętniej jadły lody Ewa Tyrpa
Skawina kolejny raz gościła mobilne bary plenerowe zwane foodtruckami. Tym razem na skawińskim Rynku pojawiły się one w ramach Street Food Polska Festival. Skawinianom smakowały serwowane potrawy m.in. burgery, kurczaki, zapiekanki, frytki. Były też lodowe desery.

Dobry obiad z foodtrucka

- Miałam okazję w ten weekend nie gotować obiadu, o czym nie ukrywam, zdecydowałam w wielką ulgą. Postanowiłam rodzinę nakarmić na tym Festivalu, chociaż nie jestem zwolenniczką fast foodów, ale przecież raz na jakiś czas można zgrzeszyć – powiedziała nam pani Maria.

Na Rynek przyszła z mężem i dwójką dzieci w wieku sześciu i ośmiu lat.
Młodszemu Łukaszowi bardzo smakowały panierowane kawałki kurczaka w kubełku z frytkami, a Bartkowi kulkowe lody czekoladowe.

Na „grzech” niegotowania pozwoliła sobie też pani Anna Kierwik, która także nie jest miłośniczką fast foodów, ale dzieci je uwielbiają.

- Po tygodniu wytężonej pracy i w taki upał, pozwoliłam sobie na odstępstwo od zasad. Stołujemy się tu przez dwa dni i muszę przyznać, że jedzonko jest tu bardzo smaczne i świeże - mówi skawinianka.

Potwierdza to pani Marta, która wracając z rowerowej wycieczki z synem Mikołajem, zatrzymała się w Rynku na dobry posiłek, a Mikołaj dodatkowo na lodowy waniliowy deser.

Gościnna Skawina

- Staramy się wybierać sprawdzone foodtrucki zapewniające świeże, lokalne produkty. Zwracamy też uwagę na higienę i czystość, a potrawy oceniają klienci, którzy po te dobre ustawiają się w kolejce. Właścicielom foodtrucków zależy, aby przygotowywać potrawy dobrej jakości ze świeżych, niemrożonych produktów – podkreśla Grzegorz Żyto ze Street Food Polska Festival.

Uważa, że nie będą znikać punkty z fast foodami.

- Jest na nie zapotrzebowanie. Ludzie chcą szybko zjeść. Taki jest trend – dodaje Grzegorz Żyto.

Zaznacza, że Skawina jest miastem pięknym, przyjaznym, bardzo gościnnym.

W Skawinie na Rynku stoi 12 foodtrucków. Oferują potrawy mięsne i wegetariańskie z różnych stron świata. Można zjeść m.in. burgery, kurczaki w amerykańskim stylu, węgierskie langosze, ciabatty z sezonowaną wołowiną, hiszpańskie churrosy, zapiekanki, frytki, lody tajskie i kulkowe.
Są też atrakcje dla dzieci, jak dmuchaniec i animacje z Mega Radochą.

W niedzielę będzie się tu można zjeść do godz. 20. Czekają tu foodtrucki m.in. Katowic, Łodzi, Milicza, Tarnowa.

Czy Polacy boją się Legionelli? - sonda

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski