Walka o zablokowanie budowy masztu w Czajowicach trwa. Powiat wskazuje na braki w dokumentach

FLESZ - Przybędzie niemal 250 fotoradarów

Pisaliśmy, że protesty przeciwko budowie masztu telefonii komórkowej GSM są w gminie Wielka Wieś od dawna. Rok temu taką inwestycję w swojej wiosce zablokowali mieszkańcy Bębła. Teraz protest trwa w Czajowicach. - Boimy się promieniowania, niezbadanych wpływów technologii 5G, chorób oraz drastycznego obniżenia wartości naszych nieruchomości - mówi jedna z mieszkanek Czajowic.

Przypomnijmy, że pisaliśmy o zbieraniu podpisów pod pismem protestacyjnym przez sołtysa Czajowic Grzegorza Jachimczaka. Zaznacza on, że przeciwników jest bardzo wielu, chociaż we wsi są też zwolennicy budowy masztu, bo widzą potrzebę zwiększenia sieci telefonii komórkowej. Jednak większość mieszkańców liczy na zablokowanie budowy.

Jak wskazują przedstawiciele biura prasowego Play budowa masztu z planowanymi 6 antenami jeszcze nie rozpoczęła się. Zaznaczają, że zawsze rozważają wiele lokalizacji stacji bazowych. - Priorytetem jest dla nas jakość i dostępność usług świadczonych naszym klientom, co jest szczególnie ważne w czasach zdalnej pracy i nauki - informuje Ewa Sankowska-Sieniek z Play.

Decyzje o budowie stacji bazowej ma wydać powiat. Na razie zobowiązał pełnomocnika inwestora do uzupełnienia braków w dokumentacji i dał na to czas do 23 lipca tego roku. - W postanowieniu tym kwestionowana była m.in. zgodność projektu budowlanego z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy Wielka Wieś - informują przedstawiciele powiatu.

Jak już pisaliśmy Play zaplanował maszt wysokości 49,95 m, a plan zagospodarowania gminy Wielka Wieś dopuszcza takie wieże maksymalnie wysokie na 20 m. Powiat informuje, że obecnie nie sposób wskazać daty wydania ewentualnej decyzji w sprawie masztu w Czajowicach, bo postępowanie jest na etapie uzupełniania braków w dokumentach.