Warto wydawać na bezpieczeństwo

W Skawinie na drodze krajowej nr 44 już dawno wyznaczono miejsca, gdzie staną słupy na fotoradary. Władze miasta zamierzają je postawić jak najszybciej, chociaż montaż byłby łatwiejszy w czasie modernizacji "krajówki". Ma on rozpocząć się w tym roku i potrwa do przyszłego roku. - W tym tygodniu będę o tym rozmawiał z GDDKiA. Jeśli remont rozpocznie się niebawem, to zaczekamy, ale jeżeli termin nie zostanie określony, to przystąpimy do montażu, tak aby słupy stanęły przed rozpoczęciem roku szkolnego - mówi burmistrz Skawiny Adam Najder. Umieszczenie słupów podczas remontu drogi na pewno ułatwiłoby prace - remontem objęty będzie około 10-kilometrowy odcinek drogi krajowej od skrzyżowania przy ul. Piłsudskiego przy os. Hutniczym, do Jaśkowic. Na tej trasie słupy ze skrzynkami na kamery, które rejestrować będą prędkość pojazdów, staną: za os. Hutniczym, w Borku Szlacheckim, Zelczynie, Jaśkowicach. Jeden słup zamontowany będzie przy wyjeździe ze Skawiny w kierunku Krakowa na ul. Krakowskiej, za wiaduktem kolejowym.
Władze miasta uznały też za konieczne postawienie słupów w miejscach najbardziej zagrożonych wypadkami na drogach powiatowych w mieście. Inicjatywę Skawiny podjął powiat krakowski, który zarządza tą kategorią dróg. W poniedziałek komisja, w skład której weszli: komendant Straży Miejskiej w Skawinie Wacław Siudut, nadkom. Artur Kliszczak z Wydziału Ruchu Drogowego KWP, sierż. szt. Łukasz Hebda z KPP, Krzysztof Migdał, wicedyrektor Zarządu Dróg Powiatu Krakowskiego w Krakowie oraz przewodniczący Rady os. Bukowskie - Tomasz Szmyd, wyznaczyła dwa najbardziej niebezpieczne miejsca w mieście. - Jednak okazało się, że w jednym - przy ul. Korabnickiej w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 1 - nie da się posadowić słupa ze względu na dużą liczbę innych urządzeń, m.in. energetycznych i drzew zasłaniających pole widzenia. W tej sytuacji na razie wycofaliśmy się z tej lokalizacji - mówi komendant Siudut. Słup stanie przy ul. Radziszowskiej, przy skrzyżowaniu z ul. Poniatowskiego tuż przed wjazdem na ul. Żwirki i Wigury, przy której znajduje się kilka placówek: Przedszkole nr 2, SP2, Zespół Szkół Ogólnokształcących, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy. Bardzo często kierowcy jadący od strony Radziszowa przekraczają prędkość na tej trasie.
Koszt zakupu i montażu pięciu słupów pokryje gmina Skawina, na co w budżecie przeznaczono 120 tys. zł, natomiast jeden sfinansuje powiat. Stanęłyby one wcześniej, gdyby nie nieudane dwa przetargi, ogłoszone na zakup i montaż słupów. Nie zgłosiła się do nich żadna firma. Burmistrz zdecydował więc, że Urząd Miasta i Gminy zakupi słupy, a ich montaż zleci miejscowej firmie z wolnej ręki. Dzisiaj prowadzone będą rozmowy z wykonawcami takich prac. Natomiast kamerę, rejestrującą prędkość pojazdów, instalować będzie KPP, która będzie ją też obsługiwać, m.in. obrabiać zdjęcia, ustalać nazwisko właściciela pojazdu i wystawiać mandaty.
Inwestycja nie przyniesie gminie żadnych dochodów, a wręcz przeciwnie - oprócz kosztów zakupu i montażu - wydatki związane z utrzymaniem słupów. Pieniądze z mandatów zasilą bowiem budżet państwa, ale jak mówi burmistrz, na bezpieczeństwie nie można oszczędzać. Władzom miasta chodzi o działanie prewencyjne i o przyzwyczajenie kierowców do stosowania się do przepisów w ruchu drogowym.
Tekst i fot. (EKT)