Komisja Zdrowia wysłuchała
Dyrektor Dariusz Jędrzejczak nie mógł przybyć na popołudniowe obrady z przyczyn osobistych. Wyjaśnień udzielali więc jego zastępcy - ds. technicznych Jacek M. Morawski oraz ds. lecznictwa Wojciech Dudek. Radnych interesowały m.in. propozycje odnośnie zmiany umowy o pracę na kontrakty, które zaproponowano lekarzom. Ponad połowa z nich oprotestowała tę formę zatrudnienia. Reprezentanci dyrekcji stwierdzili, że decyzja należy do lekarzy i nikt na siłę nie będzie ich zmuszał do otwierania działalności gospodarczej. - Być może nikt nie przejdzie na kontrakty, chociaż część młodszych lekarzy wydaje się zainteresowana - stwierdzili zarządcy szpitala.
Poinformowali oni radnych o zamiarze stworzenia apteki, która stanowiłaby konkurencję dla innych placówek w mieście i miałaby przynosić zyski. Aby jednak tak się stało, pomieszczenia w pawilonie przeznaczonym pod aptekę wymagają inwestycji. Na razie radnym nie przedstawiono projektu i kosztorysu przedsięwzięcia. - Dyrekcja poszukiwała kierownika placówki, lecz ci, którzy spełniają wymagania formalne, żądają odpowiedniego wynagrodzenia. Potrzebne są zmiany w statucie, żeby zapewnić im pensje - mówił Morawski.
Radna Helena Szmyd pytała, czy pacjenci nie są głodni, i dowiedziała się, że w dniu przyjęcia i wypisania ze szpitala proponuje się im niepełne wyżywienie. Zarządcy szpitala wyjaśniali, że pacjentów karmi się należycie, a ci bez wyjątkowych schorzeń zamiast obiadu dostają tylko... zupę z chlebem.
O gotowość do przejęcia kotłowni pytała przewodnicząca komisji Urszula Woźniak, która wyraziła zaniepokojenie przesuwaniem terminu przekazania urządzeń przez firmę Agis, ze względu na zbliżający się sezon grzewczy. Dyrektor Morawski zapewniał, że nawet jeżeli firma nie przekaże dobrowolnie urządzeń, to potwierdza on gotowość służb technicznych do obsługi sprzętu i instalacji grzewczej.
Zapisy planu naprawczego nie przekonywały członków komisji, bowiem oszczędności i planowane przychody przedstawione przez dyrekcję nie pokrywają się z rzeczywistością. Zdaniem radnych, brakuje konkretnych projektów, kosztorysów planowanych inwestycji, a oczekiwania dyrekcji szpitala odnośnie renegocjacji kontraktu z Małopolską Kasą Chorych nie są realne. Obecny na posiedzeniu komisji starosta Ignacy Paniak obiecał, że skoro Zarząd Powiatu przyjął plan naprawczy, będzie dyrektora z niego rozliczał. Sprawa prawdopodobnie powróci pod obrady Rady Powiatu zaplanowane na koniec lipca. Z rozmów kuluarowych wynika, że temat wotum nieufności wobec dyrektora szpitala podejmą członkowie Zarządu Powiatu.
(JBO)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?