Przed głosowaniem na temat programu naprawczego dyrektor SP ZOZ w Proszowicach Zbigniew Torbus przypomniał, że opracowanie takiego dokumentu jest obowiązkiem każdego szpitala, który w poprzednim roku przyniósł stratę.
- To jest problem wielu szpitali, ale nasz wyróżnił się niestety na tym tle negatywnie – przyznał dyrektor.
W jego opinii wprowadzenie w życie zapisów liczącego ponad 130 stron dokumentu pozwoli na osiągnięcie kilku celów. Po pierwsze poprawę wizerunku szpitala przez zmianę podejścia do pacjenta. Po drugie poprawę wyposażenie w sprzęt medyczny, w tym szczególnie Oddziału Pulmonologii. Po trzecie wreszcie uzyskanie stabilizacji finansowej.
- Być może ten dokument pozwoli nam również na oddłużenie szpitala, bo środki na ten cel mają się znaleźć w Krajowym Planie Odbudowy – zapowiedział dyrektor.
Poinformował przy okazji o podpisaniu porozumienia z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, który zgodził się podpisać ugodę, mówiąca o rozłożeniu na pięć lat spłaty dwunastomilionowego zadłużenia szpitala wobec tej instytucji.
Podczas krótkiej dyskusji nad uchwałą radna Iwona Katarzyna Wójcik przypomniała, że Rada Powiatu już kilka razy głosowała na kolejnymi programami naprawczymi dla szpitala, tymczasem jego zadłużenie nie przestało dzięki temu rosnąć, a poszczególne oddziały przynosić strat. Wyraziła też wątpliwość, czy rzeczywiście w sprawie oddłużenia można liczyć na środki z KPO.
- A co jeśli KPO nie będzie? W tej chwili jest to jeszcze bardzo wątpliwe. Została uruchomiona tylko część pieniędzy z tej puli – mówiła.
W głosowaniu program naprawczy poparło 10 radnych, dwie osoby były przeciwne, a dwie wstrzymały się od głosu.
Następnie radni przyjęli zmieniony statut szpitala. Zdaniem dyrektora Torbusa obowiązujący do tej pory dokument był nieaktualny, a nowy jest nowoczesny, elastyczny i „daje możliwość szybszego reagowania na zmieniające się uwarunkowania”. Dotyczy to m. in. możliwości ubiegania się o środki zewnętrzne.
Z kolei zdaniem radnego i byłego starosty Grzegorza Pióro szpitalny program naprawczy jest zbiorem życzeń niemożliwych do realizacji, natomiast nowy statut daje dyrektorowi „nieograniczoną władzę” i możliwość likwidacji jakiegokolwiek oddziału bez zgody Rady Powiatu. Wymagana będzie jedynie opinia Rady Społecznej SP ZOZ.
- Najbliższe dni pokażą, czy nowy statut nie jest potrzebny po prostu do tego, by ostatecznie zlikwidować Oddział Ginekologiczno-Położniczy, który w tej chwili jest formalnie zawieszony – mówi.
W głosowaniu nowy statut poparło 10 radnych, a czworo było przeciwnych.
Dyrektor szpitala Zbigniew Torbus poinformował nas po sesji, że będzie wnioskował do Rady Społecznej o wyrażenie zgody na wykreślenie Oddziału Ginekologiczno-Położniczego ze struktury szpitala. Wkrótce na naszych łamach zamieścimy rozmowę z dyrektorem Torbusem.
Sztuczna inteligencja przewidzi pogodę
- Są bezcenne i piękne. Małopolska ma ich najwięcej w Polsce! Zobacz!
- Ranking łowisk w Małopolsce. Gdzie na ryby? Wędkowanie w Krakowie i okolicach
- Dwór w Modlnicy w pięknej scenerii. Otworzył bramy dla turystów i mieszkańców
- Zamek Tenczyn z niezwyczajnymi widokami. Bramy znów otwarte dla turystów!
- Nowy sezon na zamku w Dobczycach rozpoczęty. Te atrakcje przyciągają turystów!
- Proszowice 15 lat temu. Zobacz jak zmieniło się miasto. Część II galerii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?