MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wypisz, wymaluj, horda szarańczy

Grzegorz Tabasz
Szarańcza jest jak wroga armia czy tatarski czambuł. Gdzie przejdą, tam zostaje jeno goła ziemia. Biblijna plaga nam nie grozi, Tatarzy tym bardziej, ale są jemiołuszki.

Pierwsze forpoczty widziano na północnym wschodzie, będzie trzysta kilometrów dalej. Skądinąd sympatyczne ptaki o oszałamiającej aparycji zachowują się niczym szarańcze. Zalatują do nas gdy siarczysty mróz ściśnie północ. Siarczysty, czyli trzydzieści, czterdzieści kresek niżej zera. Polskie zimy to dla nich sanatorium.

Zjawiają się nagle w dużych stadach liczących nawet kilkaset sztuk. Barwna chmura obsiada po kolei wszystkie krzewy i drzewa, na których ostały się dzikie owoce. Zmrożone jarzębiny, tarniny, dzika róża czy fioletowe jagody ligustru. Gałęzie uginają się pod ciężarem ptaków.

Na ziemię lecą resztki owoców. Pożrą wszystko i lecą dalej. Nic po nich nie zostaje. Ani odrobina pokarmu dla naszych ptaków. Pusta, głodna ziemia. Ornitolodzy mówią, iż urodziwi przybysze z północy likwidują w samym środku ostatnie zasoby pokarmowe. Wypisz, wymaluj, horda szarańczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski