Andrzej Kozioł: MOIM ZDANIEM
Putin, skrzyźowanie Stirlitza z "Siedemnastu mgnień wiosny", Chucka Norrisa i dobrego cara ustalającego ceny mięsa, starannie przygotował swłj jubileusz. A to zjechał batyskafem na dno Bajkału, aby na pierwszy rzut oka stwierdzić, źe jezioro nie jest zanieczyszczone, a to z obnaźonym torsem galopował konno. To i tak głupstwa, bowiem premier-prezydent potrafi pilotować wojskowy samolot, a kiedy wredny tygrys chciał poźreć całą ekipę telewizyjną - zastrzelił go jak psa.
Z takimi kwalifikacjami moźna zostać nie tylko doźywotnim prezydentem, ale nawet carem. Wystarczy kowbojski kapelusz zamienić na czapkę Monomacha...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
