Wzmożone kontrole policji. Sypią się mandaty za gromadzenie się i przemieszczanie

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Od 1 kwietnia wprowadzane zostały kolejne obostrzenia związane z epidemią koronawirusa. Na ulicach powiatu krakowskiego pojawiło się więcej patroli. Policjanci wspólnie ze strażnikami miejskimi i żołnierzami sprawdzają, czy nie są łamane przepisy i zakazy wprowadzone w celu przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się wirusa. Za ich naruszenie grozi kara od 5 do nawet 30 tysięcy złotych.

W miniony weekend na terenie powiatu krakowskiego policjanci ujawnili 40 wykroczeń naruszających zakaz gromadzenia się i przemieszczania osób. Na 39 osób mundurowi nałożyli mandaty karne, a wobec 1 osoby skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Pouczeń nie było.

W tym czasie policjanci skontrolowali ponad 100 autobusów pod kątem liczby przewożonych pasażerów, nie ujawniając żadnych nieprawidłowości. Mundurowi nie spotkali też nieletnich poruszających się bez opieki rodziców. Podczas sprawdzeń osób odbywających kwarantannę w powiecie krakowskim, policjanci także nie odnotowali żadnych naruszeń.

Patrole mieszane policjantów i żołnierzy, nawet po kilka razy dziennie kontrolują adresy, pod którymi przebywają osoby objęte obowiązkową kwarantanną. Większość obywateli stosuje się do wydawanych zaleceń, jednak wciąż zdarzają się sytuacje, w których nieodpowiedzialne osoby narażają wszystkich na ryzyko zarażenia.