Z ciężkim sercem

Grzegorz Miecugow: SWOJE WIEM

Przede wszystkim nie mogę uwierzyć w to, że po 22 latach demokracji, politycy traktują mnie jak idiotę. Przecież oni wszyscy już rządzili. I ja pamiętam jak rządzili. Jedni lepiej, drudzy gorzej, ale nikt nie zrobił podczas swoich rządów niczego cudownego. Jeżeli nasz kraj po tych 22 latach wygląda lepiej niż za końcówki PRL, to jest w tym też jakaś ich zasługa, ale jednak niewielka. Tak jak kryzys ominęliśmy (przynajmniej na razie) szerokim łukiem nie dzięki politykom, ale dzięki naszej niezłomności i przedsiębiorczości, tak nasz kraj zmieniamy na lepszy mimo tego, że są politycy.

Ostatnio dużo jeżdżę po Polsce. Cały kraj został zalepiony plakatami. Twarze kandydatów patrzą na mnie z każdego słupa. I zadaję sobie pytanie – skąd w tych ludziach tyle hucpy? Skąd ta pewność, że ja będę spokojnie patrzył na to jak oni zaśmiecają wspólną przestrzeń, i to przeważnie nie za swoje, tylko za moje pieniądze. Za tydzień pójdę na wybory, ale z tak ciężkim sercem jak chyba nigdy dotychczas.