MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zaczęło się

Redakcja
Zaczęło się! Do Państwowej Komisji Wyborczej ciągnęły korowody z teczkami, kartonami, paczkami, metalowymi walizeczkami, reklamówkami wypełnionymi listami wyborców popierających kandydata na kandydata na prezydenta.

Andrzej Kozioł: MOIM ZDANIEM

Niektórzy - jak sztab Pawlaka - postawili na szybkość i teraz zapewne plują sobie w brodę, bo wprawdzie byli pierwsi, ale z niezbyt imponującą ilością głosów. Gdyby poczekali, zapewne zebraliby więcej arkuszy z podpisami. Z pewnością jednak nie tak wiele, jak sztabowcy Kaczyńskiego, którzy najwyraźniej postawili na ilość.

Oczywiście nie zabrakło takich, którzy postawili nie wiadomo na co, na przykład Gabriel Janowski, od czasów pewnego tanecznego wystąpienia w Sejmie zwany przez niektórych Kangurkiem. Otóż Kangurek nie dał sobie rady ani z ilością, ani z czasem. I był bardzo rozgoryczony z powodu przestrzegania przez komisję terminu składania list z podpisami. Bo gdyby tak przedłużyć czas o jeszcze trochę, to on, Janowski, przyniósłby równiutkie sto tysięcy podpisów, a później kto wie...

Bez Janowskiego nie będzie tak wesoło, jakby było z nim, ale i tak nie zabraknie rozrywki, bo zgłosił się Korwin-Mikke. Przynajmniej w dolnych regionach stawki kandydatów. Bo na górze wesoło nie będzie. Raczej wprost przeciwnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski