Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagórzany. Tysiące szkolnych przyborów od gości państwa Barczyków

Barbara Rotter-Stankiewicz
W ogrodzie państwa Barczyków tym razem plon był nietypowy...
W ogrodzie państwa Barczyków tym razem plon był nietypowy... Adam Wojnar
Trzeba było sporo czasu, aby podsumować wyniki tegorocznego pikniku charytatywnego w Zagórzanach, chyba jedynej na taką skalę prywatnej imprezy w Polsce. Jej tradycja sięga połowy lat dziewięćdziesiątych XX wieku, a przerwę była w stanie wymusić tylko pandemia.

Co roku pretekstem do rodzinno-towarzyskiego spotkania są imieniny pani Anny Barczyk, absolwentki ASP, która tak opowiada o genezie zagórzańskiej imprezie.

- Przed laty, gdy byliśmy w Piwnicy pod Baranami, zaprosiłam Piotrusia Skrzyneckiego na swoje imieniny do Zagórzan, nie mając wielkiej nadziei na przyjazd jego i innych piwniczan. Stało się jednak inaczej – skwapliwie skorzystali z zaproszenia. I tak się zaczęło. Na początku w jeden dzień świętowałam imieniny z rodziną, na drugi przybywali artyści. Ale potem zapraszaliśmy wszystkich razem… Każdy przynosił kwiaty, których nie było już gdzie i w czym ustawiać.

To właśnie zainspirowało państwa Barczyków, którzy postanowili poprosić swoich gości, by zamiast bukietów przynosili przybory szkolne dla dzieci z okolicznych szkół i ośrodków.

- Z czasem prezentów było tyle, że dyrektorzy tych placówek wciągnęli się do akcji – pełne szkolne wyprawki otrzymują dzieci z rodzin w najtrudniejszej sytuacji, skromniejsze - wszyscy pierwszoklasiści, a pozostałe przybory rozdawane są według potrzeb – mówi Kazimierz Barczyk, przewodniczący Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Małopolski, który sam rozwozi zebrane prezenty.

W tym roku w Zagórzanach pojawiło się rekordowo wielu gości – mimo że pogoda trochę straszyła, przyjechało ponad 350 osób z Krakowa, kraju i zagranicy. Piknik charytatywny u państwa Barczyków jak zwykle był wyjątkowym w skali Krakowa i Małopolski forum, spotkaniem i miejscem do ożywionych dyskusji różnych środowisk. Prof. Aleksander Skotnicki, hematolog Collegium Medicum UJ cieszył się, że w jeden wieczór spotkał w Zagórznach dużo więcej znajomych, niż w ciągu roku na krakowskim Rynku.

Przybył - co staje się już tradycją - premier, prof. Jerzy Buzek oraz ministrowie jego rządu - Tadeusz Syryjczyk, Jerzy Widzyk, Teresa Kamińska oraz Edward Nowak - legenda Nowohuckiej Solidarności.

Obecni i byli parlamentarzyści, m.in. senatorowie Bogdan Klich, Jerzy Fedorowicz, Ireneusz Raś, Marek Sowa, b. marszałek Województwa Małopolskiego, prezydenci: Krakowa - prof. Jacek Majchrowski, Tarnowa - Roman Ciepiela, Bielska Białej - Jarosław Klimaszewski, samorządowcy, dyplomaci i parlamentarzyści z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, rektorzy i profesorowie wyższych uczelni, dyrektorzy i lekarze krakowskich szpitali z prof. Antonim Dziatkowiakiem, dyrektorzy i artyści teatrów, opery, Filharmonii i Piwnicy pod Baranami.

Nie zabrakło i środowisk bliskich państwu Barczykom ze względów zawodowych, a więc prawników i profesorów z Akademii Sztuk Pięknych. Gminę Gdów reprezentował jej wójt Zbigniew Wojas. Pamiątkowe fotografie zbiorowe, jak zwykle wykonywał z drabiny Konrad Pollesch. W trakcie pikniku, we wzruszających słowach Jerzy Buzek przypomniał czasy I Solidarności, Zjazd Programowy w hali Oliwii i prace swojego reformatorskiego rządu, co spotkało się z owacyjnym przyjęciem gości pikniku. Podkreślił także energię, aktywność i zaangażowanie min. Kazimierza Barczyka w te wydarzenia i tworzenie odrodzonego samorządu w Polsce. Premier pogratulował państwu Barczykom, znakomitego pomysłu akcji charytatywnej dla potrzebujących dzieci oraz podziękował za staropolską gościnność i atmosferę w "nowym Soplicowie" w Zagórzanach.

Wśród znakomitych gości byli też artyści scen krakowskich, którzy w Zagórzanach wystąpili pro bono. W słynnej już Stodole tradycyjnie dal recital Leszek Wójtowicz z Piwnicy pod Baranami, a pierwszy raz wstąpili Katarzyna Oleś-Blacha, solistka Opery Krakowskiej, pedagog Akademii Muzycznej w Krakowie oraz wirtuoz gitary klasycznej, pochodzący z Winnicy na Ukrainie Dima Hołowienko.

Gospodarze wraz z całą rodziną, częstowali gości domowymi wyrobami, między innymi robioną wspólnie z sąsiadem kiełbasą wiejską prosto z wędzarni, pierogami z jagodami oraz z grzybami i kapustą. Wypieki były dziełem córki państwa Barczyków - Joanny, której pomagała też ich wnuczka Bibi, do sałatek „włączyła się” również synowa gospodarzy - Agnieszka. Zięć Konrad odpowiadał za grilla, a syn Tomasz za logistykę. Joanna, Agnieszka i Tomasz choć prawnicy, a Konrad informatyk, świetnie spisali się jako kucharze. Solenizantka jak zwykle zrobiła kilkanaście kilo pasztetu, smalec ze skwarkami i cebulą oraz 10 litrów chrzanu. Gospodarz odpowiadał za generalne przygotowania oraz domowe nalewki: pigwówkę, aroniówkę i orzechówkę. Oczywiście w pracach kuchennych pomagała dalsza rodzina, przyjaciele oraz młodzież z rodzin sąsiedzkich.

W czasie tego rodzinnego pikniku nie zabrakło też atrakcji dla najmłodszych. Największą przyjemność sprawiała im przejażdżka konna po ogrodzie i oglądanie źrebiąt koni huculskich.

Inne dzieciaki cieszyć się będą już niedługo z prezentów, jakie otrzymają dzięki inicjatywie państwa Barczyków. Większość przynieśli goście, ale ci, którzy nie mogli skorzystać z zaproszenia, m.in. Pierwsza Dama RP Agata Kornhauser-Duda oraz wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska , przysłali podarunki pocztą. Hojność gości przerosła oczekiwania organizatorów. Liczenie i segregowanie prezentów ( w 65 kategoriach) zajęło sporo czasu. Najwięcej, bo 1415 było zeszytów i długopisów – 1100, ale imponujące są i inne ilości: 743 bloki rysunkowe, 476 zestawów kredek, 176 kompletów farb, 164 pudełka plasteliny,163 pisaki, 101 plecaków… Były również gumki, pędzle i inne drobiazgi oraz jedna drukarka.

Następny piknik, który łączy przyjemne z pożytecznym - już za niecały rok.

Coraz więcej dzieci w nauczaniu domowym

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski