Zaskakująca
Zaskakująca
zmiana
decyzji
Po rozmowach
w kuratorium
Wczoraj władze gminne Myślenic niespodziewanie wycofały się z anonsowanego wcześniej zamiaru likwidacji Szkół Podstawowych w Zasani i na Chełmie. - Decyzję taką podjąłem w czwartek po rozmowie z kurator Elżbietą Lęcznarowicz - powiedział nam Maciej Ostrowski, burmistrz Myślenic.
W minionym tygodniu Urząd Miasta i Gminy w Myślenicach informował o zamiarze stopniowej likwidacji podstawówek w Zasani i na podmyślenickim Chełmie. Argumentowano, że za ich likwidacją przemawiają względy ekonomiczne i prognozowany niż demograficzny. Władze gminne zamierzały wpierw ograniczyć nabór do obu szkół, a potem je zlikwidować. Nieliczni uczniowie mieliby zostać przeniesieni do sąsiednich placówek szkolnych, zaś gmina sfinansowałaby ich dowóz.
W minionym tygodniu projekty uchwał w tej sprawie przedłożono radnym z Komisji Edukacji. Jednak nawet wówczas, gdyby zostały one przez nich zaakceptowane, a potem także przez Radę Miasta, zgodę na wprowadzenie ich w życie musiałoby wyrazić Kuratorium Oświaty. Jego opinia miałaby charakter ostateczny. - Tymczasem w czwartek usłyszałem, że takiej zgody ze strony kuratorium nie będzie - podkreślił myślenicki burmistrz.
Przedstawicieli myślenickiego UMiG poinformowano w kuratorium, że w ostatnich dniach radykalnie zmieniła się polityka Ministerstwa Oświaty wobec małych placówek oświatowych. Postanowiono, że należy robić co tylko możliwe, aby nie dopuszczać do ich likwidacji. W kuratorium zasugerowano ponadto, że władze gminne mogą mieć nadzieję na zmiany w naliczaniu subwencji oświatowej. Byłyby one bardziej korzystne dla małych szkół. - W kuratorium zaapelowano, aby o losy tych szkół spróbowały również zatroszczyć się lokalne społeczności - powiedział Maciej Ostrowski.
W nieodległej przyszłości burmistrz planuje zorganizowanie spotkań z mieszkańcami Chełmu i Zasani. Najbliższe w Zasani odbędzie się w niedzielę. W ich trakcie Maciej Ostrowski będzie apelował do mieszkańców, przede wszystkim do rodziców uczniów, aby zechcieli pomóc gminie w utrzymaniu placówek w Zasani i na Chełmie. - Nie mam jeszcze gotowych pomysłów__jak taka pomoc mogłaby wyglądać. I nad tym też trzeba będzie się wspólnie zastanowić - argumentował burmistrz.
Niebawem Maciej Ostrowski będzie chciał się spotkać z Andrzejem Padlikowskim, wójtem Pcimia. Ma zamiar przekonać go, aby władze Pcimia współuczestniczyły w kosztach utrzymania pcimskich uczniów uczęszczających do szkoły na Chełmie.
TOMASZ DZIKI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?