Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żbik wyrusza na wiosenne łowy

Grzegorz Tabasz
Marzec za pasem, pogoda wiosenna, koty marcują. Tym samym zaczynam łowy na najrzadszego zwierzaka Polski, czyli żbika.

Łowy bezkrwawe, gdyż żbik jest gatunkiem nie dosyć, że bardzo rzadkim, to również zagrożonym wyginięciem. Pod względem rozmiarów przypomina puchatego, pręgowanego dachowca z grubym ogonem. Tam samo jak jego udomowiony odpowiednik, zaczyna pod koniec zimy gody. Kocury znakują teren poszukiwaniu kotki. Drapią pnie drzew i jak wszystkie koty wydają jęczące dźwięki.

Rok temu spotkałem żbika w najbardziej dzikiej części (są jeszcze takie!) Beskidu Sądeckiego. Blisko granicy ze Słowacją, gdzie mieszka spora i prężna populacja. Migrują na północ, czyli idealnie w moją stronę. Strategia łowiecka jest prosta: najpierw znajduję tropy odciśnięte na śniegu. Potem wieczorne słuchanie leśnych odgłosów. Jeśli zlokalizuje zwierzaka, to zostanie mi zasiadka z aparatem w dłoni. I cierpliwe czekanie. Pewnie długo. Ubiegłoroczne spotkanie ze żbikiem zwyczajne zepsułem.

Byłem tak zaskoczony widokiem kota na odludziu, iż zamiast zrobić zdjęcia plus video, patrzyłem na zwierzaka i deliberowałem, co też biedny, zagubiony kociak robi tak daleko do domu. Do najbliższego domostwa było dobre pięć kilometrów w linii prostej przez zaśnieżone góry… Co prawda wykonałem ze trzy fotografie, lecz bez decydującego do identyfikacji gatunku widoku grzbietu i ogona. Tym sposobem zaliczono mi obserwacje o statucie prawdopodobnym. Drugi raz okazji nie zmarnuję…

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski