Z takiego pomieszczenia zwanego „salą doświadczenia świata” od października korzystają już maluchy w Bajkowego Domku - Samorządowego Żłobka nr 12 na os. 2 Pułku Lotniczego w Czyżynach.
Nie jest to typowa pracownia sensoryczna, bo w niej pracować musieliby wykwalifikowani terapeuci, ale stanowi jej namiastkę. - W tej sali prowadzimy dla dzieci zajęcia, które pozwalają stymulować słuch, zapach, dotyk czy wzrok, a przez to je rozwijają - tłumaczy Jolanta Żemło, dyrektor Samorządowego Żłobka nr 12 na os. 2 Pułku Lotniczego. - Udaje nam się wyłączyć zbędne bodźce, które oddziałują na dzieci i skupić się na odbiorze pojedynczego zmysłu - dodaje.
W „sali doświadczenia świata” zamontowane zostały światłowody z lustrami akrylowymi, kolumna, która zmienia kolorystykę i oddziałuje na wzrok oraz bąbelkuje aktywizując zmysł dotyku, a także ścieżka dźwiękowa. Być może wkrótce uda się jeszcze doposażyć salę m.in. w porządny projektor.
Tymczasem wśród miejskich radnych pojawiła się propozycja by z takich sal mogli skorzystać również pozostali mali krakowianie.
- Myślę, że taka pracownia powinna być standardem w każdym żłobku samorządowym w mieście - mówi radny Wojciech Krzysztonek, pomysłodawca tego edukacyjnego rozwiązania. - Koszt wyposażenia takiej sali to ok. 20 tys. zł. Wydaje mi się, że w porównaniu do spodziewanych korzyści, jakie będą mieć z tego dzieci, to niewielka kwota - zaznacza.
Według pomysłodawcy również przeszkolenie pracowników żłobków nie powinno w dużym stopniu obciążyć finansów miasta. Czy takie rozwiązanie żłobki będą mogły wprowadzić i czy koszt wyposażenia sensorycznych sal pokryje miasto zadecyduje prezydent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?