MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Znów zabrakło pieniędzy na naprawę dziurawej ulicy w Bronowicach

Małgorzata Stuch
W tym roku dzielnica zarezerwowała 150 tys. złotych na modernizację ulicy Racheli
W tym roku dzielnica zarezerwowała 150 tys. złotych na modernizację ulicy Racheli Anna Kaczmarz
Inwestycje. Modernizacja ulicy Racheli w tym roku znów jest zagrożona. Do tej pory nie został rozpisany przetarg.

Sprawa remontu ulicy Racheli w Bronowicach ciągnie się od wielu lat. Chociaż jest to mała, osiedlowa ulica, dla mieszkańców sąsiednich budynków jest bardzo ważną drogą.

Brak dobrego dojazdu
To właśnie przez ulicę Racheli odbywa się dojazd do bloków 71, 77, 81 i 85 przy ul. Bronowickiej. Jest też praktycznie jedynym miejscem, gdzie lokatorzy bloków mogą postawić swoje samochody.

- Gdy w poprzednich latach modernizowano skrzyżowanie przy ul. Bronowickiej i Stańczyka, zgodziliśmy się na likwidację miejsc parkingowych przy ul. Stańczyka, bo obiecano nam, że będziemy mogli zostawiać samochody przy ul. Racheli, która zostanie zmodernizowana. Niestety, od dawna nie możemy się doczekać tego remontu - irytuje się Adam Jonak, mieszkaniec jednego z budynków przy ul. Bronowickiej. A remont ulicy Racheli jest bardzo potrzebny.

Jej nawierzchnia zapadła się i pokryła wyrwami. Po nawet najmniejszym deszczu w kałużach gromadzi się woda. Mieszkańcy wielokrotnie domagali się remontu, wysyłając pisma m.in. do Urzędu Miasta Krakowa i do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Starania o przebudowę ulicy czyniła też Spółdzielnia Mieszkaniowa im. T. Kościuszki i Rada Dzielnicy VI Bronowice. Spółdzielnia zdeklarowała też pomoc w tym roku.

Pieniądze przepadły
W 2013 roku dzielnica zarezerwowała 520 tys. złotych na modernizację drogi. - Niestety, urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu przez swoje działania spowodowali, że pieniądze przepadły, a żadne prace związane z ulicą nie odbyły się - twierdzi Adam Jonak. ZIKiT za późno, bo dopiero w jesieni rozpisał przetarg na wykonanie dokumentacji projektu.

Nawet gdyby ten przetarg został rozstrzygnięty, to rozpoczęcie remontu byłoby możliwe w… zimie. Żadnych prac w związku z modernizacją ulicy Racheli więc nie wykonano.

W tym roku do budżetu została wpisana kwota 150 tys. złotych na remont ulicy Racheli. Jednak na zarezerwowaniu pieniędzy się skończyło. Do dziś nie rozpoczęły się żadne roboty, ZIKiT nie ogłosił też przetargu na ich wykonanie.

Mieszkańcy obawiają się, że i tym razem zostanie powtórzony znany im scenariusz - kolejne pieniądze przepadną, a stan ulicy pogorszy się jeszcze bardziej.

Znów te same obietnice
Urzędnicy z ZIKiT , którzy rok temu obiecywali, że zrobią wszystko, by do remontu doprowadzić i tym razem przedstawiają mieszkańcom Bronowic podobne obietnice. - 150 tysięcy, jakie przeznaczyła na modernizację Rada Dzielnicy VI Bronowice, to stanowczo za mało na rozpoczęcie prac. Potrzeba co najmniej 520 tys. - uważa Piotr Hamarnik z ZIKiT.

Dodaje, że ZIKiT sprawę doskonale zna i stara się o znalezienie brakującej kwoty. Zdaniem Hamarnika jest szansa, że po przeprowadzeniu części przetargów na inwestycje w dzielnicach pojawią się oszczędności i być może da się je przeznaczyć na modernizację Racheli.

O tym jednak, czy oszczędności będą i jak wysokie - dowiemy się najwcześniej w sierpniu lub wrześniu. Niewykluczone jednak, że nawet gdy pieniądze się znajdą i tym razem będzie za późno na rozpoczęcie jakichkolwiek prac przy przebudowie drogi w tym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski