Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żubry

Grzegorz Tabasz
Prawie trzysta tysięcy osób odwiedziło w tym roku bieszczadzką zagrodę z żubrami w Mucznem. Co ważniejsze, turyści posiedzieli przy żubrze, nie płacąc za to ani złotówki.

Wstęp do zagrody, rzecz szalenie rzadko spotykana w dzisiejszych czasach, jest całkowicie bezpłatny. Żyć nie umierać. Choć żubry są w Bieszczadach od 1963 roku, to spotkanie któregoś z trzystu zwierzaków łażących po górach nie jest łatwe. Zagroda w Mucznem to jedenaście żubrów na dziewięciu hektarach powierzchni.

W takich okolicznościach spotkanie oko w oko z królewskim zwierzem nie nastręcza żadnych problemów. Teraz najważniejsze: przed jedenastką żubrów stoi arcyważne zadanie. Pochodzą z kilku hodowli z różnych miejsc w Europie i lada chwila trafią na wolność z misją poprawienia krwi żyjących na swobodzie kolegów.

Wszystkie żubry świata to potomstwo kilkunastu sztuk, które przetrwały wojnę. Ingerencja ma kapitalne znaczenie dla ocalenia gatunku. Zagroda nie opustoszeje. Na kilka miesięcy trafią do niej miejscowe zwierzaki. Przed nimi daleka podróż i kolejna… seksmisja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski