Ks. Jacek Wiosna Stryczek: WIOSNA BIZNESU
Mniej więcej 10 lat temu prowadziłem rekolekcje w kilkudziesięcioosobowych grupach dotyczące mądrości. Jednym z tematów do przedyskutowania była właśnie kwestia żyrowania. Najpierw odbyłem kilka spotkań w Polsce. Tu prawie wszyscy reagowali właśnie w taki "polski" sposób: nie wypada odmówić. Decyzję uzależniali przede wszystkim od tego, kto prosi (czy mu wypada odmówić) i w jak trudnej jest sytuacji. Później pojechałem z rekolekcjami do Stanów i dyskutowałem o tym w kręgach polonijnych. Tam polonusi od razu mnie zaskoczyli. Generalnie prawie wszyscy stwierdzili: niech pokaże biznesplan, to zobaczymy. Jeśli ktoś pożycza pieniądze, to powinien wiedzieć, jak je oddać. To jest jasne. Ktoś tonie i bez sensu wciąga w topiel innych. To i tak nikomu nie pomoże, a większej ilości osób zaszkodzi. Dopiero gdy ktoś zaczyna myśleć, układa mu się plan, ma pomysły i są wiarygodne - warto z nim rozmawiać.
To jest bardzo charakterystyczne dla tamtej mentalności. W Ameryce ludzie akceptują to, że ktoś bankrutuje, a potem wraca na wolny rynek. I podziwiają takie osoby. U nas bankrutów się odrzuca, ale wspiera się tonących. Według mnie dość jest nieszczęść na tym świecie. Lepiej nie pakować się w następne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?