MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Teatralne triki w wykonaniu owadów

Grzegorz Tabasz
To ostatnia chwila, by na łące czy kraju lasu zobaczyć w świecie owadów zjawisko mimikry. Następna okazja pojawi się za kilka miesięcy. Nim powiem, co to takiego mimikra, drobna dygresja.

FLESZ - Nowe objawy koronawirusa

Dwa i pół tysiąca lat temu chiński generał Sun Zin zalecał stosowanie rozmaitych podstępów w prowadzeniu wojny. A to zaskakujący atak, czy wprowadzenie wroga w błąd przy pomocy zmyślnego przebrania. Czyli oszustwa. Owady praktykują tą samą sztukę od milionów lat. Nie chodzi tu o zwyczajny maskujący kamuflaż, lecz szalenie wysublimowane zachowania. Na ten przykład można przybrać strój i kształt jadowitego lub drapieżnego gatunku, a każdy napastnik da przebierańcowi święty spokój. Jeśli na dodatek opanować proste teatralne triki, czyli zachowanie pozorujące groźniejszego od siebie, efekt będzie murowany.

Gąsienica nocnej ćmy zmrocznika gładysza zafundowała sobie duże oczy na bokach tułowia. Przestraszona podkula głowę i gwałtownie rzuca nią na boki. Starczy, by przestraszyć napastliwego ptaka. Właśnie znalazłem ją na drodze. Nim darowałem jej wolność, wolno odegrała piękne przedstawienie: jestem jadowitym wężem. Liczne gatunki much wyglądają niczym uzbrojone w żądło pszczoły. Mistrzami mimikry są przezierniki. Przezroczyste skrzydła, żółto czarne paski na całym ciele. Największy z przezierników zwany osowcem, do złudzenia przypomina szerszenia. Najmniejszy, przeziernik porzeczkowiec, osę klecankę. Tuż za nimi lokują się bzygi wciąż latające nad ostatnimi kwiatami. Wypisz, wymaluj drobne osa. Tymczasem to bezbronne i nieszkodliwe podróbki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski