W pierwszym kwartale tego roku do banków trafiło 65 wniosków o dotację na budowę energooszczędnych domów jednorodzinnych. Udzielono 49 kredytów z dopłatą. Ich wartość to ponad 3,2 mln zł. Dotacja stanowi ok. 1,5 mln zł.
To niewiele, biorąc pod uwagę, że do 2018 roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zamierza przeznaczyć na dopłaty 300 mln zł, a bankowcy liczą na udzielenie kredytów o wartości 2,5 mld zł. Te pieniądze mają posłużyć wybudowaniu od 10 do 15 tys. energooszczędnych domów lub mieszkań.
Ale władze NFOŚiGW twierdzą, że program dopłat do kredytów na budowę domów energooszczędnych nabiera tempa. O dużym zainteresowaniu programem ma świadczyć to, że weryfikatorzy energetyczni przyjęli kolejnych 150 projektów do realizacji.
– Przekonujemy przyszłych inwestorów, że myślenie o oszczędnej eksploatacji nowych budynków trzeba zaplanować na etapie projektu. Zachęcamy nowoczesnych inwestorów do budowania energooszczędnego a nawet pasywnego. Rynek budowlany już odpowiedział na nasz program – proponuje technologie dostosowane do jego kryteriów. Także deweloperzy widzą przyszłość w energooszczędnym budowaniu. Ale najważniejszy jest inwestor indywidualny. Widać, że program ruszył na dobre, a domów o niskim zużyciu energii będzie przybywać – podkreśla Witold Maziarz rzecznik prasowy funduszu.
Kredyty na energooszczędne mieszkania i domy, do których dopłaca NFOŚiGW, są w ofercie sześciu banków: Banku Ochrony Środowiska, BZ WBK, Deutsche Banku PBC, Getin Noble Banku, Banku Polskiej Spółdzielczości, SGB-Banku, a także w bankach spółdzielczych tych zrzeszeń.
– Banki które zdecydowały się już dzisiaj uczestniczyć w tym procesie, są swego rodzaju pionierami, którzy z czasem rozwiną także ofertę komercyjną i zachęcą innych do finansowania tego typu projektów – mówi Arkadiusz Lewicki, dyrektor Zespołu Programów Publicznych w Związku Banków Polskich.
Inwestor, który skorzysta z kredytu z dopłatą NFOŚiGW, może liczyć na jednorazowe, bezzwrotne dofinansowanie w wysokości 50 tys. zł dla budynku pasywnego (nie może zużywać więcej niż 15 KWh na metr kw.) i 30 tys. zł dla budynku energooszczędnego (nie może zużywać więcej niż 40 KWh na mkw.). Kupujący mieszkanie może dostać odpowiednio 16 tys. zł lub 11 tys. zł.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
