Prezydentowi dostało się i za hasło: „Wybierz zgodę i bezpieczeństwo”. Któryś z dziennikarzy telewizyjnych policzył wręcz, że pojęcie „bezpieczeństwo” padło z jego ust 28 razy.
Nie wiem, jak Państwa, ale mnie taki sposób zaklinania rzeczywistości nie przekonał. Niezbyt przyjemnie skojarzył mi się z postulowanym ongiś przez premier Ewę Kopacz zamykaniem drzwi na klucz i pilnowaniem dzieci.
Od zwierzchnika sił zbrojnych oczekiwałbym innych słów: armaty, czołgi, rakiety, samoloty...
A nawet, trudno, niech będzie: Ani guzika!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?