MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Beniaminek na obczyźnie

ALG
Drużyna Tytana Polekarcice. Od lewej stoją: Rafał Pisarski, Łukasz Izbiński, Dariusz Świder, Adam Kowalski, Kamil Pazdalski i Paweł Wąs. W dolnym rzędzie od lewej: Jacek Dudek, Dawid Grzegórzko, Grzegorz Kołodziejski, Arkadiusz Miśkowiec, Łukasz Grzegórzko, Piotr Dudek, Tomasz Grzegórzko. Swój udział w wywalczeniu awansu mieli także Tomasz Piechnik i Adrian Kawalec. Fot. ARCHIWUM KLUBU
Drużyna Tytana Polekarcice. Od lewej stoją: Rafał Pisarski, Łukasz Izbiński, Dariusz Świder, Adam Kowalski, Kamil Pazdalski i Paweł Wąs. W dolnym rzędzie od lewej: Jacek Dudek, Dawid Grzegórzko, Grzegorz Kołodziejski, Arkadiusz Miśkowiec, Łukasz Grzegórzko, Piotr Dudek, Tomasz Grzegórzko. Swój udział w wywalczeniu awansu mieli także Tomasz Piechnik i Adrian Kawalec. Fot. ARCHIWUM KLUBU
KLASA A. Jutrzejszy mecz w Prandocinie z Juvenią (początek o godz. 17) będzie historyczny dla zawodników Tytana Polekarcice.

Drużyna Tytana Polekarcice. Od lewej stoją: Rafał Pisarski, Łukasz Izbiński, Dariusz Świder, Adam Kowalski, Kamil Pazdalski i Paweł Wąs. W dolnym rzędzie od lewej: Jacek Dudek, Dawid Grzegórzko, Grzegorz Kołodziejski, Arkadiusz Miśkowiec, Łukasz Grzegórzko, Piotr Dudek, Tomasz Grzegórzko. Swój udział w wywalczeniu awansu mieli także Tomasz Piechnik i Adrian Kawalec. Fot. ARCHIWUM KLUBU

Po raz pierwszy w krótkiej historii klubu (rok założenia 2008) zagrają w klasie A. Tytan po raz drugi z rzędu wywalczył awans, bo zaledwie przed rokiem zameldował się na szczeblu klasy B. Co prawda w promocji pomogła piłkarzom z Polekarcic reorganizacja rozgrywek i nieroztropność rywali (dwa istotne dla kolejności czołówki mecze Tytan wygrał wiosną walkowerem), ale o tym wkrótce nikt nie będzie pamiętał.

- Mieliśmy trochę szczęścia, ale trzeba też docenić to, że nasz dorobek punktowy był całkiem dobry. Gdyby nie to, z awansu cieszyłby się kto inny - mówi najbardziej doświadczony w zespole Rafał Pisarski.

Tytana można stawiać za wzór kadrowej stabilności. Od trzech lat skład zmienia się w bardzo niewielkim stopniu. Przed nowym sezonem również kadrę uzupełniło tylko dwóch młodych zawodników: Rafał Miśkowiec z juniorów Wandy i Dominik Domagała z juniorów Proszowianki.

Nic dziwnego, że atmosfera w zespole jest niemal rodzinna. Nie tylko w przenośni, bo rolę prezesa pełni Wiesław Grzegórzko, kierownikiem drużyny jest jego żona Zofia, a na boisku występuje trzech synów: Łukasz (grający trener), Tomasz i Dawid.

Największą bolączką klubu jest brak własnego boiska. Do tej pory w roli gospodarza drużyna występowała w Skrzeszowicach i Polanowicach. Ponieważ tamte obiekty nie spełniają warunków klasy A, jesienią Tytan będzie musiał wynajmować boisko Partyzanta Dojazdów (300 złotych za mecz). - Naszym marzeniem byłoby zajęcie miejsca w środkowej części tabeli. Po meczu pucharowym z Niedźwiedziem (przegranym 3-4 - przyp. alg), który w ubiegłym sezonie w klasie A zajął ósme miejsce, myślę, że stać nas na taki wynik - uważa Rafał Pisarski.

(ALG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski