Banalnej postury mieszkaniec Wysp Japońskich owinął sobie wokół palca tamtejsze pająki. Zwykle w pajęczych sieciach marnie kończą wszelakiej maści muszki, lecz tym razem role uległy odwróceniu. Owad zręcznie składa jajo na ciele odwiecznego wroga, zaś wylęgła larwa z wolna zjada żywcem swojego gospodarza. To jeszcze nic.
Podobnych przypadków w światku owadów jest bez liku. Kiedy larwa zechce przemienić się w poczwarkę, zaczyna się horror. Pająk porzuca fach myśliwego. Dostaje całą serię chemicznych rozkazów, które zmieniają go w potulne zombie i zmuszają do całodziennej, wytężonej pracy.
Zaczyna prząść specjalny kokon dla swojego prześladowcy. Gdy mocna osłona na środku pajęczyny jest gotowa, pająk potulnie poddaje się egzekucji. Pasożyt zabija niepotrzebnego już gospodarza i robotnika zarazem, a po ostatnim posiłku wpełza do przytulnego schronienia, gdzie zamienia się w poczwarkę. Koniec wieńczy dzieło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?