Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas płaza

Redakcja
Nadeszły deszcze. Nareszcie, bo było tak sucho, że nawet tak solidne chwasty jak mniszki zaczęły więdnąć. Taki mniszek to ma korzeń długi jak ogon szczura i gruby na dwa palce, którym potrafi wyciągnąć całą wilgoć z ziemi niczym roślina pustyni. Pierwsze o nachodzącej plusze dały znać ślimaki. Tuż przed nadejściem pierwszej fali opadów wylazły jak na rozkaz ze swoich ukryć. Pełzły w pyle drogi, przeciskały się przez suche trawy. Wiedziały, że zrobi się mokro. Nocą długo wsłuchiwałem się w dawno niesłyszany, monotonny szelest kropel wody uderzających w szyby. I nie byłem jedynym, któremu sprawiło to przyjemność. Rankiem na trawniku spotkałem dwie spóźnione żaby. Za dnia powinny się ukryć, ale one powoli spacerowały po deszczu, chłonąc wodę całym ciałem. Nie wiem czy pamiętacie, ale płazy nie piją wody tak, jak inne zwierzaki, tylko wchłaniają ją z łatwością przez skórę. Wyglądały na mocno spragnione po paru tygodniach suszy. Prawdziwy płazi spęd rozpoczął się następnego wieczora. Po leśnej drodze spacerowały wszystkie miejscowe ropuchy. Mają krótkie nogi, więc na dłuższe skoki decydują się wyjątkowo. Łaziły zgodnie te szare i zielone. Taplały się z rozkoszą w błocie tuż obok mniejszych kumaków. Leśnych żab nawet nie liczyłem, bo gdy tylko coś zaszeleściło w gąszczu, to wiedziałem, że to kolejna żaba, która na mój widok da długiego susa. Jak za dawnych czasów wyroiły się salamandry. Żółto-czarne ciała były dobrze widoczne nawet w gęstniejącym mroku. Było chłodno, więc aktywność zmiennocieplnych czworonogów trochę mnie zastanawiała, póki w świetle latarki, którą w końcu zapaliłem, nie zobaczyłem, że cała ta brać zgodnie poluje na wypędzone z ziemi przez potop dżdżownice. Każdy mógł się najeść do syta, wypchać żołądek pełzającym bezradnie mięskiem. Jesień nadchodzi dużymi krokami, trzeba odłożyć trochę tłuszczyku na zimę.

Leśny Dziennik

GRZEGORZ TABASZ
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski