Czy leci z nami lekarz?

Poniedziałek

O ile wybory to ponoć święto demokracji, to już na pewno ogłoszenie wyników jest w Polsce Dniem Wszystkich Wygranych. Wiadomo, że w ostatnich wyborach wygrali obaj kandydaci na prezydenta. Jeden przez przypadek, a drugi, bo zebrał więcej głosów niż przewidywano. Teraz też wygrali wszyscy. PO, bo wygrała. SLD, bo przekroczył magiczne 15 proc., które sam sobie wymyślił. PSL, bo jak zwykle ugrało więcej niż w sondażach. No i oczywiście PiS, które nawet jak przegrywa to wygrywa moralnie. W wyborach do sejmików wygrali też tzw. "inni". Wprawdzie mandaty zdobyli tylko "inni" dolnośląscy, ale w sumie w całej Polsce nie zdobywając mandatów "inni" zebrali 20 proc. głosów, czyli więcej niż magiczne 15. Sukces.

Wtorek

Na lubelskim uniwersytecie jedna pani naukowiec publicznie zwróciła się do drugiej pani naukowiec słowami: "Ty Żydówo". Wybuchł skandal. Prokuratura zbadała, czy nie doszło do znieważenia osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej lub wyznaniowej i sprawę umorzyła, "z powodu stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego". Dlaczego? Wykładowczyni, do której tak się zwrócono nie jest Żydówką. Dobra wiadomość dla wszystkich kiboli niezbyt lubiących Cracovię.

Środa

Jarosław Kaczyński poczuł "absmak" na wieść, że rozłamowcy z Polski co Jest Najważniejsza spotkali się z Palikotem. O absmaku, jaki mieli inni, gdy Andrzej Lepper był wicepremierem w rządzie PiS nie było mowy. Widocznie ten absmak nie był dość głęboki. O absmaku, jaki u wielu wywołały polityczne handle prowadzone przez posła Mojzesowicza z posłanką Beger również ani słowa.

Czwartek

Na pokładzie prezydenckiego samolotu do Lizbony zabrakło lekarza, a akurat okazał się potrzebny, bo jeden z pasażerów stracił przytomność. Media krzyczą, że skandal. Eeee tam. Przypominam, że mamy jesień, a to czas, gdy z powodu wyczerpania się limitów wielu Polaków nie może się dostać do lekarza specjalisty lub szpitala. Pan Prezydent wykazał się po prostu godnym uznania wyrazem solidarności z Narodem.

Piątek

Przed nami (w niedzielę) Dzień Otwartych Drzwi Krakowskich Muzeów. Z tej okazji czynne będą wszystkie i podobno przygotowały szczególne atrakcje. Byłem ostatnio w całkiem zwykły dzień w hucznie rozbudowanym Muzeum Lotnictwa. Zbiory fajne, ale dwie główne atrakcje (przynajmniej dla dzieci), czyli symulator lotów i maszyna do tłoczenia pamiątkowych monet od pewnego czasu są zepsute. Może by tak zamiast szczególnych atrakcji od święta zadbać o zwykłe atrakcje na co dzień?

No to miłego weekendu.