Trwają prace przy zabezpieczaniu murów na zimę FOT. WOJCIECH MATUSIK
Daszki osłonią pozostałości fortu od góry, by nie dostawała się tam woda, która, zamarzając, rozsadza mury. - Deszcz, śnieg, sól i wandale sprawili, że mury są coraz słabsze, kruszą się. Ich zadaszenie to zabezpieczenie tymczasowe, w przyszłym roku będziemy decydować, co dalej - mówi Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Zabezpieczenie to kosztuje niecałe 60 tys. zł.
Od lat miłośnicy fortyfikacji, jak też wojewódzki konserwator, dopominają się o docelowe rozwiązanie dla odkopanych reliktów. Mury są pamiątką po forcie "Lubicz" - tyle z niego pozostało po wyburzeniach z lat 50. XX w. Wtedy te pozostałości skryła ziemia, a odkopano je po pół wieku, podczas modernizacji ronda.
W 2008 roku zakończyły się prace konserwatorskie przy ruinach. - Dotąd były to jedyne prace. Od początku zabrakło założenia warstwy izolacyjnej - komentuje Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków.
Górna warstwa cegieł, narażona dotąd na działanie warunków atmosferycznych, jest już luźna (część wręcz się odspoiła i jest składowana). Dlatego - jak mówi konserwator - można ją zdemontować i na nowo osadzić na zaprawie o właściwościach uszczelniających. Inne rozwiązanie to przekładka z blachy ołowianej, na którą położyłoby się ostatnią warstwę cegieł.
- Założenie warstwy izolacyjnej starcza na wiele lat. Dowodem są ruiny zamku w Lipowcu, gdzie teraz, dopiero po 50 latach, trzeba konserwować tak zabezpieczoną koronę murów - wskazuje Janczykowski.
Jest też pomysł, by część murów odbudować, wzorując się na bliźniaczym forcie "Kleparz". Konserwator jest "za". - Można odtworzyć niektóre pomieszczenia, urządzić tam kiosk, kawiarenkę. To może zapewnić zabytkowi lepsze utrzymanie, bo prowadzący punkty usługowe mają do tego motywację - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?