Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobczyce. Wyjątkowy wieczór z wyjątkową książką

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Fot. Paweł Reszka/DPI 24 - Dużo Pozytywnych Informacji
Dobczyce doczekały się pierwszej publikacji poświęconej żydowskiej społeczności, która przed II wojna światową zamieszkiwała to miasto. Książka nosi tytuł „Świece zgasiła wojna. Historia społeczności żydowskiej w Dobczycach”, a jej autorką jest mieszkanka Dobczyc Elżbieta Polończyk-Moskal.

WIDEO: Krótki wywiad

Na spotkanie autorskie będące zarazem premierą książki przybył tłum mieszkańców Dobczyc i okolic. Byli goście m.in. z Krakowa i Myślenic, gdzie również do 1942 roku Żydzi stanowili istotną część ogólnej liczby mieszkańców.

- Urodziłam się po wojnie, nie mogłam nikomu pomóc, nie mogłam nikogo uratować, ale cieszę się, że mogłam uratować pamięć o Żydach – mówiła Elżbieta Polończyk – Moskal podczas premiery swojej książki.

Pomogły jej w tym analiza analiza metryk żydowskich zapisanych w Izraelickim Okręgu Metrykalnym Klasno i innych źródeł w archiwach Instytutu Pamięci Narodowej i Archiwum Narodowym w Krakowie. Nieocenionym źródłem informacji byli również byli i obecni mieszkańcy Dobczyc, którzy podzielili się z nią wspomnieniami, a w szczególności dwie urodzone i mieszkające kiedyś w Dobczycach Żydówki: Hana Bilu i Naomi Kluger, z którymi autorka miała okazję spotkać się osobiście.

- Bardzo pomogli mi potomkowie rodzin żydowskich żyjący do dziś tu w okolicy Dobczyc. Nie tylko podzielili się ze mną opowieściami, ale także udostępnili fotografie, które dzięki temu po raz pierwszy mogą obejrzeć wszyscy zainteresowani - mówi pani Elżbieta.

Wystawę można nadal oglądać w Regionalnym Centrum Oświatowo-Sportowym w Dobczycach.

Inspiracją do napisania książki było również dla niej spotkanie z Rywką Alon, której przodkowie mieszkali w Dobczycach. Rywka przyjechała do Dobczyc i wzięła udział w premierze książki. Co znamienne, podczas tej premiery zapaliła świece wspominając, że w jej rodzinnym domu zawsze robiły to jej babcie. Po jednym z szabasów latem 1942 roku, rodzina dzieląc los innych żydowskich rodzin, została wywieziona do Wieliczki, a stamtąd do obozu w Bełżcu.

Mieszkańcy Dobczyc, byli i obecni, potomkowie rodzin żydowskich okazali się też pomocni w zgromadzeniu funduszy na wydanie książki. Pomogło w tym Stowarzyszenie KAT, za pośrednictwem którego odbyła się zbiórka oraz Miejska Biblioteka Publiczna, które zgodziła się zostać wydawcą.

Pani Elżbieta, która zrzekła się honorarium autorskiego, chciałaby, jeśli po opłaceniu wszystkich kosztów związanych z drukiem i wydaniem książki zostanie coś jeszcze, aby zostało to przeznaczona na uporządkowanie terenu, na którym stoją jeszcze szczątki mykwy. To ostatni namacalny ślad bytności Żydów tutaj i marzy jej się, żeby przetrwał dla przyszłych pokoleń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski