Trudno ocenić, czy to skutek pragnienia kobiet, czy też może pochodna wyboru panów kupujących przysłowiowy kwiatek dla Ewy. Moda na tulipany liczy pięć wieków i nic nie wskazuje, by miała się ku końcowi. Pierwsze okazy, które pojawiły się w Holandii, od razu podbiły serca mieszczan i magnatów. Niektóre odmiany osiągały astronomiczne ceny. Były źródłem fortun i równie efektownych bankructw.
Pogoń za nowymi odmianami i masowa uprawa sprawiły, iż ustalenie, kim był protoplasta tulipana ogrodowego, jest już raczej niemożliwe. Zapewne to wielokrotny mieszaniec kilkudziesięciu blisko spokrewnionych gatunków tulipanów rosnących od zachodnich wybrzeży Morza Śródziemnego aż po Chiny. Urodziwe, łatwe w utrzymaniu. Z wad znajduję tylko jedną: kwitną zdecydowanie zbyt krótko.
Warto tulipany uprawiać. Szczęśliwemu odkrywcy nowej odmiany przysługuje prawo nadania nazwy. Jaką zechce. Czy może być lepszy prezent dla Ewy niż niespotykany nigdzie indziej tulipan Jej Imienia?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
