MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziki

Grzegorz Tabasz
W najbliższym czasie 3200 dzików w północno-wschodniej Polsce pójdzie pod nóż czy raczej pod kule myśliwych.

To próba opanowania afrykańskiego pomoru świń. Przywleczona z Afryki wirusowa zaraza jest zabójcza zarówno dla domowych świń, jak i ich dzikich protoplastów.

Na razie nie ma żadnych leków ani szczepionek. Jedyna szansa na uniknięcie epidemii i koszmarnych problemów gospodarczych (o czym za chwilę), to drastyczne obniżenie liczebności potencjalnych nosicieli choroby. Za głowę dzika Skarb Państwa wypłaci myśliwym 150 zł, a upolowane tusze nawet jeśli będą zdrowe i tak pójdą do utylizacji. Szkoda, bo dziczyzna z dzika jest pyszna.

Mniejsza o rozkosze podniebienia. Jeśli choroby nie uda się opanować i do dziewięciu przypadków pomoru dojdą kolejne, nasza wieprzowina zostanie objęta zakazem eksportu. Embargo już wprowadziła Rosja i Białoruś. I to na europejską wieprzowinę, choć to bardziej polityka niż przezorność. Dziki nie uznają granic i zaraza może już dawno być na wschodzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski