Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Felieton Grzegorza Tabasza: Innego wyjścia brak

Grzegorz Tabasz
Biały osad na karoserii samochodu. Takież same zacieki na butach. To tylko efekt solenia dróg i chodników. Solić czy nie solić, oto jest pytanie. Pytanie aktualne w kontekście niespodziewanego, jak zawsze, ataku zimy.

Żyjemy w klimacie nieustannie zmiennym, stąd też kolejne odwilże i nawroty śniegu zmrożenia nikogo nie powinny specjalnie dziwić. Jak to kiedyś rzekła pewna zapomniany już nieco pani polityk, sorry, taki mamy klimat. Mniejsza z tym, przejdę do owej soli. Sól drogowa to prawie w stu procentach zwyczajny chlorek sodu czasem tylko mieszany z solami wapnia i magnezu. Każdego roku na drogi trafiają tysiące ton chemii, która nie znika bez śladu. Zasolenie niszczy strukturę ziemi. Usuwa składniki odżywcze. Zabija korzenie roślin w pasie drogowym. Już pół grama soli w litrze gleby wyrządza niepowetowane straty.

Od soli rdzewieją samochody i stalowe konstrukcje wiaduktów, chodniki i fundamenty budynków. Prócz tego, słone kałuże przyciągają łaknące minerałów dzikie zwierzęta. Kto lubi sporty ekstremalne może zanurzyć palec w pośniegowym błotku. Smakuje niczym woda z Bałtyku. Kolizja samochodu z dzikiem, łosiem czy nawet drobną sarenką zazwyczaj kończy się fatalnie. Gdyby nie bezpieczeństwo ludzi i pojazdów, posypywanie dróg solą byłoby totalną pomyłką. Piasek i żwir to zbyt mało. Podgrzewany elektrycznie asfalt czysta fantastyka. Póki co, na gołoledź nie ma innego sposobu niż chemia. Będziemy solić, bo innego wyjścia brak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski