Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Felieton Grzegorza Tabasza. Sen misia

Grzegorz Tabasz
Karpackie niedźwiedzie chwilę temu cierpiały na bezsenność. Do zimowej drzemki brakowało im pół metra śniegu i dziesięciu stopni poniżej zera. Jak miś nie śpi, to łazi głodny. I jak każdy komu w brzuchu burczy nie jest w najlepszym nastroju. Zły, rozdrażniony, zmęczony. Bo jak tu żyć, jak?

Zimowe menu jest skromniutkie. Można rozgrzebać mrowisko czy spróchniały pień w poszukiwaniu owadów, lecz to jeno zakąska. Polowanie na sarny czy jelenie wymaga szczęścia i wysiłku. Domowe zwierzaki ludzie pozamykali w dobrze zabezpieczonych oborach. Została jeno padlina. Na chłodzie nie psuje się zbyt szybko, a usłużne kruki szybko naprowadzą na miejsce.

Wiem, wiem, jedzono nieapetycznie, ale wybrać nie ma w czym. Czy można pokarmić misia? Teoretycznie tak, lecz w praktyce do paśnika trzeba by dostarczyć wołową tuszę lub coś żywego o podobnych gabarytach. Szczerze mówiąc, nie słyszałem by ktokolwiek i kiedykolwiek wykładał niedźwiedziom padlinę. Wczoraj wreszcie dosypało śniegu jak należy. I nawet przymroziło.

W Beskidzie Sądeckim są miejsca, gdzie nawiało nawet półtora metra śniegu. I wciąż przybywa. Z mrozem trochę krucho, bo te pięć, siedem kresek niżej zera to dla misia trochę mało, ale być może zagoni je do sypialni. Precyzyjnie mówiąc do gawry. To głęboki wykrot, szczelina w zboczu czy inne podobne miejsce, gdzie zapobiegliwy niedźwiedź jesienią nazgarniał suchych liści i igliwia. Teraz tylko starczy wpełznąć do środka i zamknąć oczy.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski