Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jako pierwsi jechaliśmy zjazdem z autostrady

Małgorzata Więcek-Cebula
Roman Żak, kierownik inwestycji prowadzonej przez GDDKiA to najważniejszy człowiek na budowie
Roman Żak, kierownik inwestycji prowadzonej przez GDDKiA to najważniejszy człowiek na budowie Fot. Tomasz Rabjasz
Brzesko. Oddanie inwestycji, która połączy z A-czwórkę, zaplanowane jest już w maju. W tej chwili na placu budowy pracuje około stu osób

Około stu osób pracuje przy budowie brzeskiego zjazdu z autostrady. Odwiedzamy to miejsce tuż przez finałem prac zaplanowanym na połowę maja. Na liczącym ponad dwa kilometry odcinku panuje wyjątkowy ruch.

- To tak naprawdę już ostatni etap prac. Inwestycja będzie gotowa za dwa tygodnie, potem na drogę wejdą inspektorzy, by odebrać to, co zrobiliśmy - tłumaczy Roman Żak, kierownik budowy. To dzięki niemu jako pierwsi możemy przejechać się ponad dwukilometrowym zjazdem, który zaczyna się przy autostradzie a kończy przy nowym rondzie w Brzesku.

- Droga jest już gotowa. W tej chwili asfaltujemy rondo przy „czwórce”. Ruch odbywa się tam wahadłowo. Za kilka dni kierowcy przejadą jednak bez problemu - przekonuje kierownik budowy.

Na skorzystanie z całego zjazdu zmotoryzowani będą musieli poczekać jeszcze cztery tygodnie. Takie są przynajmniej wstępne plany. Nic nie wskazuje na to, że mogą być niedotrzymane.

Poślizg przez nasyp

Brzeski zjazd z autostrady to inwestycja realizowana przez krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Budowę prowadzi konsorcjum trzech firm.

To olbrzymie, drogowe zadanie pochłonie 44 mln złotych. Pieniądze pochodzą z budżetu państwa.

Pierwotnie zakładano, że zjazd będzie oddany na koniec 2015 r. Termin trzeba było przesunąć ze względu na problemy z osiadaniem gruntu na 15-metrowym nasypie.

- Do jego powstania zużyliśmy około 320 tysięcy ton ziemi, a także innych specjalnych piasków. Nasyp potrzebował czasu, aby ustabilizować się - tłumaczy Roman Żak. W tej chwili jest już całkowicie bezpieczny. Z powodzeniem może więc służyć kierowcom nawet najcięższych pojazdów.

Mieszkańcy się cieszą

Na zakończenie inwestycji z niecierpliwością oczekują mieszkańcy ulicy Leśnej, którą w tej chwili kierowcy jeżdżą z autostrady do krajowej „czwórki”.

- Marzymy o spokoju, przez ostatnie lata przeżyliśmy tu horror - mówi Agnieszka Kuchno. Finału prac wyglądają także mieszkańcy budynków zlokalizowanych tuż pod nowo powstałym wiaduktem w Brzesku.

- Mam nadzieję, że jak ten ciężki sprzęt stąd wyjedzie, a drogowcy zamontu ją ekrany akustyczne, to zrobi się trochę ciszej. W tej chwili nie da się wyjść z domu - mówi Wanda Wasylek.

Droga z perspektywą

Zakończenia prac wypatruje także Grzegorz Wawryka, burmistrz Brzeska. - To kolejny zjazd z autostrady. Jesteśmy już w tej chwili bardzo dobrze skomunikowanym miastem a to jeszcze nie koniec - zapowiada burmistrz.

Goszczący w Brzesku kilka dni temu Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa zapowiedział, że są pieniądze na kontynuację budowy zjazdu z autostrady, wyprowadzając go dalej poza Brzesko. Planowana nitka ma połączyć zjazd z drogą do Nowego Sącza w ciągu najbliższych trzech lat.

- Przygotowujemy się do realizacji drugiego etapu łącznika brzeskiego ( tzw. zachodniej obwodnicy ). Konieczne będzie zlecenie przygotowania dokumentacji do decyzji środowiskowej wraz z koncepcją programową - potwierdza Iwona Mikrut, główny specjalista ds. komunikacji społecznej GDDKiA w Krakowie.

Planowany odcinek ma mieć 2,4 km długości i przebiegać od budowanego aktualnie ronda na drodze krajowej nr 94 do drogi krajowej nr 75.

Zjazdu z autostrady nadal nie ma w Bochni. Inwestycja ugrzęzła na etapie decyzji środowiskowej.

- Niestety nie potrafię powiedzieć, kiedy ona ruszy - przyznaje Roman Leśniak z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie, który ma realizować to zadanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski