WIDEO: Krótki wywiad
Ta czołówka peletonu powinna pojawić się u nas w pierwszej dekadzie marca. Zasadnicza grupa przybędzie do Polski w połowie kwietnia. Zaś na początku maja ostatni spóźnialscy, którzy raczej nie założą rodziny. Powód jest bardzo prozaiczny: brak gniazd zajętych przez wcześniejszych przybyszów. Tyle teoria, teraz historia.
W ubiegłym roku, po równie łagodnej zimie co teraz, pierwszego bociana białego w Kotlinie Sądeckiej spotkałem 23 marca. Zwyczajowo robię zdjęcie, w metryczce którego zapisana jest nawet godzina wykonania fotografii. Był to samotny ptak, który przylotu drugiej połówki stadła doczekał się trzy tygodnie później. Piszę o nich w formie płciowo obojętnej, gdyż rozróżnienie samca i samicy u bocianów bez przyłapania ich na chwili seksu jest niemożliwe.
Tak na prawdę przyloty bocianów nie mają żadnego związku z brakiem zimy. Do Afryki nikt mi nie wysłała prognoz pogody. Migracje reguluje wewnętrzny zegar biologiczny, a ciepła pogoda po drodze daje bezpłatny napęd w locie, czyli kominy wstępującego powietrza. Zaś te ptaki, które przylecą pierwsze dostaną podwójny bonus w postacie ciepłej wiosny i pełnej oferty pustych gniazd. Jeśli zima rzeczywiście nie nadejdzie.
- Dawny Kraków na lotniczych fotografiach. Nie uwierzycie, że tak wyglądał
- Luksusy? Tak mieszka arcybiskup Marek Jędraszewski [ZDJĘCIA]
- Najśmielsze pomysły "Januszów" zakupów. Zobaczcie przykłady
- Sekrety stadionu Wisły Kraków. Nieznane zakamarki! [ZDJĘCIA]
- Studniówka 2020. Wybieramy miss podwiązki w Małopolsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?