MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Komosiński najlepszy

ANMI
WSPINACZKA SPORTOWA. Bardzo dobry występ Jędrzeja Komosińskiego oraz pech Edyty Ropek i Klaudii Buczek. Tak można podsumować występ tarnowian podczas sobotniej edycji Pucharu Świata we włoskim Arco.

Dobrze rywalizację zaczęła Ropek. Zawodniczka Tarnovii Azotów Tarnów Alpinus Teamu po eliminacjach była szósta. W 1/8 finału spotkała się z Francuzką Margot Heitz. Mimo prowadzenia przegrała. - Biegłam bardzo szybko. Niestety, wyślizgnęła mi się ręka z chwytu, nie zdołałam się utrzymać na ściance i odpadłam - komentuje trzykrotna zdobywczyni Pucharu Świata.

Tarnowianka ostatecznie rywalizację zakończyła na 12. pozycji. W ślady Ropek poszła też, niestety, Klaudia Buczek. W 1/8 pojedynku również odpadła od ściany. Rywalizowała z inną Polką Moniką Prokopiuk. Zawody zakończyła na 14. miejscu.

Mimo słabszego wyniku, Ropek wciąż jest w ścisłej czołówce klasyfikacji generalnej PŚ. Zajmuje trzecie miejsce z 211 punktami. Wyprzedzają ją Rosjanki Julia Lewoczkina - 227 punktów i prowadząca w rankingu Alina Gajdamakina - 345 punktów.

Bardzo dobry start we Włoszech zaliczył Jędrzej Komosiński (AZS PWSZ PGNiG Tarnów). Był piąty. Po eliminacjach zajmował ósmą lokatę. W 1/8 finału pokonał Łukasza Świrka. W ćwierćfinale, mimo bardzo wyrównanego biegu, przegrał z pierwszym w eliminacjach Czechem Liborem Hrozą. Czas, jaki uzyskał, był najlepszy spośród przegranych zawodników. Dzięki temu zajął piąte miejsce.

- To mój najlepszy wynik w tym roku. Zawody w Arco był trudne. Przez kilka dni we Włoszech ciągle padało, temperatura spadła do 14 stopni - skomentował swój występ zawodnik.

(ANMI)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski