MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Leczenie w baśniowej grocie

ZS
Tamtejsze Centrum Medycyny Rodzinnej podąża za najnowszymi trendami w leczeniu. Od kilku tygodni pacjenci mają do dyspozycji komorę krioterapii, teraz, zarówno dzieci, jak i dorośli mogą korzystać z dobrodziejstw groty solnej, w której panują klimaty znad Morza Martwego.

GNOJNIK. Solne inhalacje wspomagają leczenie układu oddechowego, układu krążenia oraz alergii

Zaledwie kilka dni temu w centrum otwarto grotę solną. Sól wykorzystywana do inhalacji sprowadzona została specjalnie znad Morza Martwego, a jej stężenie jest o kilkanaście razy wyższe niż nad morzem. Wraz z solą pacjenci wdychają wiele cennych mikroelementów, oprócz tego poddawani są muzykoterapii i światłoterapii.

Dla dorosłych przygotowano leżaki, zaś dla dzieci specjalną salę do zabaw. Solne inhalacje wspomagają leczenie chorób układu oddechowego, układu krążenia oraz alergii.

Otwarta kilka tygodni temu komora krioterapii cieszy się ogromnym powodzeniem.

- Leczenie zimnem zaleca się przy wystąpieniu zmian w obrębie układu ruchu, zwłaszcza przy zapaleniach stawów, zmianach reumatologicznych, stanach pourazowych, bólach kręgosłupa - mówi lekarz, Ewa Cierniak-Lambert. - Krioterapia przyśpiesza rehabilitację, zimnem leczy się ból i schorzenia neurologiczne, stosuje się je nawet przy stwardnieniu rozsianym. Krioterapia to znakomita gimnastyka dla naczyń krwionośnych, które najpierw gwałtownie się kurczą, a potem rozkurczają, stają się przez to mocniejsze i bardziej elastyczne. Znakomite efekty daje krioterapia w leczeniu nadciśnienia.

Supernowoczesna komora do krioterapii na razie służy pacjentom, którzy płacą za zabiegi, ale od stycznia sytuacja ta ulegnie zmianie. - Już czynione są starania o to, aby Narodowy Fundusz Zdrowia refundował zabiegi.

- Jeżeli tak się stanie, będziemy mogli swoim pacjentom zalecać tego typu zabiegi przy różnorodnych kuracjach - dodaje Ewa Cierniak-Lambert.

Standardowy zabieg w kriokomorze trwa około trzech minut, jednak, gdy pacjent korzysta z niej pierwszy raz, zaleca się, aby nie przekroczył on minuty. Przeciwwskazaniem są choroby nerek, problemy z sercem, czy niewydolność krążenia. Przed wejściem do komory należy odpowiednio się ubrać - w strój kąpielowy, czapkę, rękawiczki i grube skarpety.

Na twarz zakłada się specjalną maseczkę, a na nogi drewniaki. Po wejściu do komory, należy spokojnie, płytko oddychać. Mimo iż w komorze temperatura wynosi minus 120 stopni, organizm nie odbiera tego bardzo drastycznie. Po zabiegu koniecznym jest "rozgrzanie" ciała w sali ćwiczeń.

Jednym z największych dobrodziejstw, jakie można uzyskać dzięki krioterapii jest pobudzenie systemu odpornościowego.

- Dlatego właśnie tego typu zabiegi zalecamy szczególnie osobom, u których występują stale nawracające infekcje. Po serii dziesięciu zabiegów następuje rewitalizacja całego organizmu i poprawa wszystkich jego funkcji. Niska temperatura i wysiłek pobudzają wydzielanie endorfin, zwanych hormonami szczęścia, dlatego terapię zimnem zaleca się przy nerwicach, przemęczeniu i w stanach obniżonego nastroju - dodaje Ewa Cierniak-Lambert.

(ZS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski