Michałowice. Pierwsze gminne przedszkole jest gotowe. Przyjmie 200 dzieci. Miejsca już zajęte, a wszystkich chętnych nie przyjęli

Budowa przedszkola samorządowe w Michałowicach zakończyła się. Powstało ono przy ulicy Jana Pawła II 119. Od 1 września 200 przyjdą tu przedszkolaki.

Koszt budowy obiektu to 9,2 mln zł. Jak wskazał wicewójt Jarosław Sadowski to największa inwestycji samorządowej w historii gminy Michałowice. W przedszkolu jest 8 oddziałów, a w każdym z nich jest miejsce dla 25 przedszkolaków. To znaczy, że pomieści 200 dzieci.

Na te gminna placówkę rodzice i opiekunowie najmłodszych mieszkańców gminy czekali od wielu lat. Dotychczas w gminie działały tylko przedszkola prywatne, a ludzie dopytywali, kiedy będą mieli możliwość wysłania dzieci do placówki gminnej. Teraz mają, ale nie wszyscy chętni się zmieścili.

Gdy rozpoczynano budowę przedszkola wydawało się, że taka placówka będzie wystarczająca.

Okazuje się, że miejsc już jest za mała. W nowym przedszkolu w ośmiu oddziałach zmieści się 200 przedszkolaków. Jednak to za mało i dwa oddziały przedszkolne musimy zostawić w budynku szkoły podstawowej w Michałowicach, który jest i tak przepełniony - mówi Antoni Rumian, wójt gminy Michałowice.

Gdy rozpoczynano budowę przedszkola samorządowcom wydawało się, że nowa placówka i dodatkowe 200 miejsc w gminie dla dzieci przedszkolnych będzie wystarczające.

W ostatnich dwóch latach w czasie pandemii przybyło tak wiele nowych mieszkańców, w tym młodych małżeństw z dziećmi, że zapotrzebowanie na miejsca przedszkole wzrosło błyskawicznie. Dlatego już teraz wiadomo, że musimy budować kolejne przedszkole w Więcławicach - zapowiada wójt Rumian.

Zaznacza, że ta kolejna placówka jest potrzebna natychmiast. Powinno być w dwa lub trzy lata. Jednak trudno samorządowcom stwierdzić kiedy powstanie, bo do tego są potrzebne duże fundusze. Sytuacja finansowa jest tym trudniejsza, że władze zaplanowały także rozbudowę szkoły w Michałowicach o kolejne skrzydło.

Jak zaznacza wójt - teren pod te inwestycje już jest, bo gmina skupowała przylegające do szkoły działki. Grunt udało się pozyskać i jest też już koncepcja nowego skrzydła szkolnego.

Tymczasem samorządowcy, nauczyciele, rodzice i dzieci przygotowują się do otwarcia nowo wybudowanego przedszkola.
Przedszkole ma 8 kolorowych sal lekcyjnych. Wnętrza są nowoczesne z elementami drewnianymi.

Sale zajęciowe są jasne i duże, wyposażone w tablice multimedialne, a także charakterystyczne meble-domki i miękkie siedziska przeznaczone do swobodnej zabawy. Są tak zaprojektowane, by poszczególne aktywności mogły odbywać się w wydzielonych strefach: nauki, posiłków, zabaw ruchowych, odpoczynku - tak placówkę opisuje wicewójt Jarosław Sadowski.

Na wprost od głównego jest duża szatnia. Toalety są bezpośrednio przy salach lekcyjnych, by dzieci nie musiały wychodzić na korytarz. Dwie sale na parterze połączone są mobilnymi, rozsuwanymi ścianami umożliwiającymi zorganizowanie większej przestrzeni na wydarzenia z udziałem rodziców.

Zaplanowano dwie sale do zajęć ruchowych, z atrakcyjnym dla dzieci sprzętem do integracji sensorycznej. W budynku znajdują się również: pokój pielęgniarki, logopedy, sekretariat i pomieszczenia techniczne. Kuchnia obecnie jest przystosowana do wydawania przywożonych posiłków, ale w perspektywie jest wyposażenie jej do funkcji przygotowywania posiłków na miejscu.

Zagospodarowany został także teren przy przedszkolu z nowym placem zabaw. Przy planowaniu budynku i jego otoczenia zadbano o bezpieczeństwo: są schody z zabudowaną balustradą, drzwi z zamkiem antypanicznym, zabezpieczenia na wypadek pożaru.
Dzień otwarty dla rodziców i uczniów zaplanowano na koniec sierpnia.

[b]Polacy „mają mniej w portfelu”. Racjonalnie podchodzą do wydatków[b]