Miechów. Krystyna Olchawa Honorową Obywatelką po niecodziennym głosowaniu

Dlaczego jesienią tak często chorujemy?

Uchwała, dotycząca jak by nie było sprawy dość prestiżowej, została na wtorkowej sesji potraktowana bardzo formalnie. Po odczytaniu krótkiej treści dokumentu niemal od razu nastąpiło głosowanie. Nie było uzasadnienia, przedstawienia sylwetki osoby nominowanej do wyróżnienia, nie było też pytań ani dyskusji. Gdy na ekranie ukazały się wyniki głosowania okazało się, że uchwałę poparł tylko radny Roman Piwowarski. To jednak wystarczyło, by dokument "przeszedł", gdyż pozostała dziesiątka radnych obecnych na sesji wstrzymała się od głosu, a nikt nie był przeciwny. Ponieważ uchwała „wchodzi w życie z dniem podjęcia” Krystyna Olchawa formalnie znalazła się w gronie Honorowych Obywateli Miechowa. Pozostanie jej jeszcze uroczysty odbiór wyróżnienia.

Z inicjatywą nadania tytułu wystąpiło w czerwcu miechowskie Towarzystwo Przyjaciół Sztuki. Kierująca nim Jadwiga Zięba mówi, że to pierwsza taka inicjatywa ze strony TPS. Uznano, że przypadające w tym roku pięćdziesięciolecie pracy Krystyny Olchawy dla Miechowa (zamieszkała tu w 1972 roku) jest dobrą okazją, aby ją uhonorować. Jadwiga Zięba nie kryje przy tym, że po zapoznaniu się z wynikami głosowania nie czuje się komfortowo.

- Nie chcę komentować decyzji radnych. Trudno mi się wypowiadać na temat tego, co nimi kierowało. Mogę tylko powiedzieć, że jesteśmy jako towarzystwo bardzo zaskoczeni.

Radny Piotr Sowa, który był jednym z tych, którzy wstrzymali się do głosu, przyznał, że dla niego również sytuacja w czasie głosowania nie była komfortowa. Jego zdaniem tego typu uchwały powinny być przyjmowane jednomyślnie i nie budzić żadnych wątpliwości. Przekonuje też, że zasługi Krystyny Olchawy dla miasta nie podlegają dyskusji. Z drugiej strony jednak zauważa, że były one wynikiem jej pracy zawodowej w charakterze dyrektora placówki kultury.

- Za tę pracę pani dyrektora była wielokrotnie doceniana i nagradzana. Natomiast autorzy wniosku nie przekonali mnie, jak również większości pozostałych radnych, że przyznanie takiego tytułu jak Honorowy Obywatel Miechowa akurat w tym wypadku byłoby uzasadnione – mówi radny Sowa.

Jako dyrektor BWA oraz Galerii U Jaksy Krystyna Olchawa była inicjatorką wielu przedsięwzięć. W 2000 roku zainicjowała trwające do dzisiaj Międzynarodowe Plenery Malarskie „Barwy Małopolski”. Przyczyniła się do wyremontowania budynku przy miechowskim Rynku, gdzie powstał Dom Pracy Twórczej im. S. Żechowskiego oraz wyposażenia XVIII-wiecznego Dworku „Zacisze”. W 2002 roku, z jej inicjatywy powstało Towarzystwo Przyjaciół Sztuki w Miechowie. Za swoją działalność została uhonorowana Krzyżem Małopolski (2022), jest też posiadaczką przyznawanej przez samorząd statuetki Macieja Miechowity w kategorii Osobowość Roku (2020).

Lista honorowych obywateli Miechowa liczy od wtorku 14 nazwisk. Jako pierwszy tytuł ten otrzymał jeszcze w 1935 roku Józef Piłsudski. Na liście znajdują się m. in. prymas Józef Glemp, gen. Michał Nieczuja-Ostrowski, prof. Wincenty Kućma. W przeszłości zdarzało się, że sprawa przyznania tytułu wzbudzała kontrowersje. Przyjęcia wyróżnienia odmówił były proboszcz miechowskiej parafii ks. Jerzy Gredka, a kandydatura przewodniczącego Towarzystwa Miłośników Ratowania Zabytków Michała Biernackiego została wycofana zanim doszło do głosowania.

Krystyna Olchawa, za pośrednictwem syna i obecnego dyrektora BWA Pawła Olchawy poinformowała nas, że nie podjęła jeszcze decyzji o tym, czy przyjmie honorowy tytuł.