MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miesiąc korków w rejonie ronda Grunwaldzkiego

Arkadiusz Maciejowski
W tunelach pod rondem Grunwaldzkim już  teraz stale tworzą się korki. Gdy zacznie się remont, może być jeszcze gorzej
W tunelach pod rondem Grunwaldzkim już teraz stale tworzą się korki. Gdy zacznie się remont, może być jeszcze gorzej Andrzej Banaś
Inwestycje. Już w poniedziałek ruszy remont tunelu, z którego w zeszłym roku zaczęły odpadać fragmenty sufitu. Kierowcy będą mieli do dyspozycji tylko po jednym pasie w każdym z kierunków ruchu

Blisko dwa miliony złotych będzie kosztować odnowa jednego z dwóch tuneli pod rondem Grunwaldzkim. Już od zeszłego roku jest on w fatalnym stanie technicznym i bez gruntownej modernizacji mógłby zacząć zagrażać bezpieczeństwu kierowców.

Chodzi o tunel, w którym odbywa się ruch w kierunku centrum Krakowa. 9 października ubiegłego roku, około godz. 7 - gdy rozpoczynał się poranny szczyt komunikacyjny, a tysiące krakowian wyruszały do pracy i szkoły - zaczęły tam odpadać fragmenty elewacji.

Tunel musiał zostać zamknięty na kilka godzin, a przejazd możliwy był tylko przez rondo nad nim. To oczywiście spowodowało gigantyczne korki prawie w całej południowej części Krakowa. Opóźnienia autobusów miejskich sięgały nawet półtorej godziny.

Co prawda uszkodzony sufit udało się tymczasowo zabezpieczyć, ale przeprowadzone przez urzędników miejskich badania wykazały, że obiekt musi zostać gruntownie zmodernizowany. Pracownikom Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu udało się już wybrać wykonawcę robót.

Będzie nim Biuro Techniczno-Handlowe FORMAT. Co ważne, w przetargu kryterium wyboru stanowiła nie tylko cena (ostatecznie cała inwestycja kosztować będzie ponad 1,8 mln zł), ale również czas wykonania zadania.

- Prace ruszyć mają już w najbliższy poniedziałek i potrwają aż miesiąc - do końca lipca - podaje Piotr Hamarnik z biura prasowego ZIKiT.

Jak już informowaliśmy, tunel, który jako pierwszy zostanie odnowiony, zmieni swój wygląd. Wymieniony zostanie sufit podwieszony do stropu, jak również instalacja elektryczna, a ponadto oświetlenie, sygnalizacja świetlna i - co istotne - okładzina bocznych ścian. Zniknąć więc mają charakterystyczne wzory i napisy ułożone z płytek. Za to w zamian ma się pojawić dekoracyjny beton.

- Najważniejsze elementy w tunelu zostaną wymienione, dzięki czemu będzie zarówno bezpiecznie, jak i estetycznie - zapowiada Piotr Hamarnik z ZIKiT.

Niestety, zmotoryzowani krakowianie muszą przygotować się na poważne utrudnienia w czasie trwania remontu. Tunel zostanie bowiem całkowicie wyłączony z ruchu. Kierowcy pojadą więc drugim - równoległym tunelem: ruch będzie się tamtędy odbywał po jednym pasie w każdym kierunku.

Ograniczenie liczby jezdni w tym newralgicznym punkcie miasta oznacza, że praktycznie przez cały lipiec tworzyć będą się tam korki. Jedynym pocieszeniem może być to, że zwykle w wakacje mniej aut wyjeżdża na ulice miasta, co może przynajmniej trochę zniwelować utrudnienia.

Drugi z tuneli będzie odnawiany prawdopodobnie w przyszłym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski