1:0 Białoszewska 12, 2:0 Czapeczka 18, 3:0 Białoszewska 21, 4:0 Zając 30, 5:0 Białoszewska 39, 6:0 Ozyahyalar 42, 7:0 Gajdur 47, 8:0 Białoszewska 56-karny, 9:0 Białoszewska 90.
Naprzód: Rudzka - Szostak, Gajdur, Jawor, Czapeczka - Goc, Błyskal, Trzaska, Ozyahyalar - Zając, Białoszewska oraz Skałka, Wołek, Świgost.
Szreniawa: Mohel - Gałek, Komorowska, Kostecka, Nowak, Rakoczy - Szewczyk, Stara, Stary, Stabrawa - Gałek, Zgłobicka oraz Rudek, Gos.
Właśnie w pierwszej kolejce los zetknął w derbowym pojedynku te dwie drużyny. Był on bardzo jednostronny.
Szreniawę stać było tylko na oddanie nielicznych strzałów. Naprzód grał na luzie i wysoko wygrał. Klasą dla siebie była Katarzyna Białoszewska, zdobywczyni pięciu bramek. Po spotkaniu trener Naprzodu zaznaczał, że do tej wygranej nie należy przywiązywać dużej uwagi. - Mecz toczył się pod nasze dyktando. Zagraliśmy trójką w obronie i ataku. Od początku postawiliśmy na ofensywę. Szreniawa ograniczała się do defensywy. Mimo tak wysokiego zwycięstwa, zachowujemy spokój. Ono nic nie znaczy - uważa Piotr Bukowiec, trener gospodarzy.
Spotkanie z Naprzodem było debiutem dla nowego trenera piłkarek Szreniawy. Został nim Tobiasz Stokłosa, piłkarz pierwszej drużyny. W najbliższej kolejce w niedzielę Naprzód na wyjeździe zagra z Sokołem Kolbuszowa (g.15). Szreniawa na własnym stadionie (g.16) zmierzy się z Pelikanem Łowicz.
(ANMI)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?