Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nastał czas grzybowej obfitości

Grzegorz Tabasz
Po długiej i upalnej suszy wreszcie obficie popadało. Szczęśliwym trafem w okolicy pełni księżyca, która jak wiadomo, grzybom bardzo sprzyja. Nic dziwnego, iż grzybiarze poszli w las.

Prawdziwki, maślaczki, kozaczki, kurki zapełniają koszyki. Mnie zaś cieszą grzybowi odmieńcy, na których żaden szanujący się zbieracz nawet nie spojrzy. Ba, odwróci wzrok z niesmakiem.

Właśnie dostałem zdjęcia prosto z lasu. Z czerwonym tworem przypominającym ugotowaną na czerwono ośmiorniczkę. Z krótkim komunikatem: „to” śmierdzi. Wabi muchy. Co to?

Otóż jest to okrawek australijski. Taki grzyb. Pochodzi z Antypodów i rzeczywiście wygląda tudzież pachnie egzotycznie. Smrodek przyciąga padlinożerne owady, które roznoszą zarodniki grzyba po całej okolicy. Nie dziwota, iż wszędzie go pełno. Lasy, ogrody, parki i trawniki w centrach miast. Niesamowicie wyglądają młode owocniki otulone delikatną, przeźroczystą osłonką. Wewnątrz stulona, śpiąca ośmiorniczka.

Podobnej aparycji twory grały główną rolę w kultowym horrorze o kosmitach. Sceny z obcymi wbijały w fotel. Na szczęście okrawek jest całkowicie niegroźny.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski