Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie spopielarni. Ludzie odetchnęli, ale czekają na nowy plan

Ewa Tyrpa
Kontrowersje. Właściciel firmy „Karawan” wycofał się z budowy spopielarni zwłok w podkrakowskim Kryspinowie. Szuka na nią miejsca w strefie gospodarczej w Niepołomicach. Jednak ludzie dalej boją się, że inny przedsiębiorca wybuduje tu uciążliwy dla sąsiadów zakład.

- Nie zamierzam tu inwestować i walczyć, gdyby przeciwna była choć jedna osoba. Mam na uwadze inne lokalizacje, między innymi w __Niepołomicach - Zbigniew Baran, właściciel „Karawanu” uspokajał na zebraniu mieszkańców Kryspinowa i sąsiadujących z nim krakowskich Bielan.

CZYTAJ TAKŻE: Kolejna spopielarnia? Nie tutaj

Zapewnił, że nie rozpoczął jeszcze żadnych działań związanych z budową spopielarni i nie kupił pod nią działek.

Kiedy Zbigniew Baran zainteresował się zakupem terenu pod instalację, spotkał się ze zdecydowaną odmową władz lisieckiej gminy i sprzeciwem mieszkańców Kryspinowa oraz sąsiadujących z nim krakowskich Bielan.

Przedsiębiorca myślał o budowie spopielarni zwłok w miejscu dawnej giełdy samochodowej, przy drodze z Krakowa do Oświęcimia, nieopodal autostrady A4. Prywatny właściciel wystawił tę nieruchomość na sprzedaż.

- Nie spodziewaliśmy się takiej deklaracji Zbigniewa Barana. Obawialiśmy się, że będzie ludzi przekonywał do spopielarni i ich ostrej reakcji, tymczasem zebranie było bardzo spokojne - mówią Jakub Markowski i Tomasz Meus, radni Dzielnicy Zwierzyniec. Wspierali oni mieszkańców Kryspinowa w proteście przeciwko budowie spopielarni i zorganizowali zebranie w szkole na Bielanach.

- Jednak wycofanie się „Karawanu” nie oznacza, że jakiś inny inwestor będzie się liczył ze zdaniem ludzi. Dlatego Rada Gminy Liszki powinna natychmiast przystąpić do zmian w planie zagospodarowania przestrzennego, by wykluczyć możliwość budowy w __gminie tego typu zakładów - mówi Krzysztof Janusz z Kryspinowa.

Obawy co do nowego inwestora ma wielu mieszkańców, m.in. Józefa Wyżga, sołtys Kryspinowa i Alicja Handziuk, mieszkanka tej miejscowości.

Ludzie już zapowiadają, że będą czujni i są gotowi zablokować inwestycje, które mogą im szkodzić, ponieważ życie zatruwa im biegnąca obok autostrada A4.

Paweł Miś, wójt gminy Liszki zapewnia zaś, że na najbliższą sesję przygotuje projekt uchwały o przystąpieniu do opracowywania nowego planu zagospodarowania, wykluczającego takie przedsięwzięcia. Uprzedza jednak, że procedura na pewno potrwa ponad rok.

Plan zagospodarowania przestrzennego dla Kryspinowa został uchwalony w 2007 r. Wtedy istniał trudny dla przedsiębiorców wymóg uzyskania raportu środowiskowego przy inwestycjach oraz konsultacji społecznych. Było to swoistą zaporą przeciwko takim inwestycjom. Pięć lat temu taki obowiązek zlikwidowano dla mniej szkodliwych dla środowiska inwestycji, m.in. dla spopielarni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski