Widowisko i parada ulicami miasta to pomysł, który zrodził się już rok temu w krzeszowickiej Szkole Podstawowej nr 2 im. Henryka Sienkiewicza. I już drugi raz odbyła się ta parada. Inspiratorką jest nauczycielka języka angielskiego Elżbieta Staszczuk. Właściwie przełożyła na grunt krzeszowicki zabawę nawiązującą do starej angielskiej i amerykańskiej tradycji wielkanocnej, czyli "Easter bonnet" - wielkanocny czepek.
- U nas to takie szkolne święto nawiązuje do Wielkanocy, a także do wiosennej zabawy. Takiego relaksu i oderwania uczniów od szarej rzeczywistości, od codziennych obowiązków. W krajach anglosaskich te parady są organizowane przed Wielkanocą. U nas w szkole w ubiegłym roku tez udało się to zrobić przed świętami, a w tym roku pogoda nam nie sprzyjała, wiec zorganizowaliśmy paradę po Wielkanocy - mówi inicjatorka przedsięwzięcia Elżbieta Staszczuk.
Sama przyznaje, że zachwyca się ulicznymi paradami i opowiada o nich swoim uczniom. W ubiegłym roku przed zorganizowaniem parady wysyłała uczniom linki do stron, na których mogli zobaczyć parady, kapelusze, sposób ich wykonania.
- Zauważyłam podczas parady, że w kapelusza przyszli także niektórzy rodzice, a nawet maleńkie rodzeństwo naszych uczniów. Ta zabawa się rozwija i angażuje rodziców, z radością słuchałam, że w zdobienie kapeluszy włączały się nie tylko mamy, ale i ojcowie naszych uczniów - mówi anglistka z krzeszowickiej "dwójki".
Według tego zwyczaju (sięgającego 325 roku i czasów Soboru Nicejskiego I ) na Wielkanoc należało ubrać nowy strój, kolorowy oznaczający radość. Gdy ten zwyczaj trafił do Ameryki po wojnie secesyjnej, to tym radosnym strojem był odpowiednio przybrany, kwiatowy czepek. Z takimi ozdobami na głowie ludzie wychodzili na ulice, paradowali w okresie wielkanocnym.
Krzeszowicka szkoła w ramach nauki angielskiego robi widowisko z kapeluszami. Mieszkańcy miasta przyglądają się z zachwytem, fotografują uczestników parady.
Uczniowie zainspirowani przez nauczycielkę angielskiego wymyślają cuda, zdobią stare kapelusza kwiatami, roślinami, wielkanocnymi pisankami, koszyczkami, albo robią całkiem oryginale nakrycia głowy, czepki, które zakładają na czas parady. A przy okazji z głośników płyną angielskie piosenki przygotowane na tę zabawę, które śpiewają także uczestnicy parady.
- Urok Ojcowskiego Parku Narodowego zimową porą. Tunel oszronionych drzew i sanie
- Najpiękniejsze zabytki powiatu krakowskiego wraz z gospodyniami trafiły do kalendarza
- Strefa aktywności gospodarczej w Miękini została otwarta. Firmy już kupują działki
- Na podium rankingu małopolskich gmin nieustająco Wielka Wieś i Zielonki
- Diabli Dół i Boża Wola. Nazwy małopolskich wsi, o których nie słyszeliście!
- Nietoperzowy Szlak. Nowa atrakcja turystyczna pod Krakowem
Sezon rowerowy już niedługo! Jaki rower wybrać?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?