Podglądanie galerii

Duże i małe pieniądze

Dla kogo są galerie i salony antykwaryczne? Czy rzeczywiście pracują tylko dla tych, których portfele pękają od kart kredytowanych? Czy zakładanie z góry, że nas, ludzi zwykłych nie stać na sztukę (zwłaszcza dotyczy to sztuki współczesnej) jest uzasadnione? Za ile można kupić w Krakowie obraz, za ile grafikę, a za ile dobry mebel z którejś z historycznych epok? Zaglądając do krakowskich galerii, dużych i małych, sławnych i mniej znanych, spróbujemy poszukać odpowiedzi.
Galeria Raven przy Brzozowej 7, na Kazimierzu (jedna z mniejszych - dwa nieduże pomieszczenia), obok sztuki XX i XXI wieku i pojedynczych odniesień do dorobku artystów XIX-wiecznych, prezentowanych w ekspozycji stałej i na okresowych wystawach, zyskała sobie renomę miejsca, gdzie można znaleźć dobre meble art deco.
Metraż, jaki zajmuje galeria, sprawia, że meble reprezentowane są ilościowo raczej skromnie, ale zawsze są to przedmioty w doskonałym stanie. Właśnie sprzedany został znakomity, czysty stylistycznie komplet, który zamierzaliśmy rekomendować. Z mniejszych mebli, jakie obecnie stoją w galerii, zwraca uwagę niski stolik na pięknie profilowanych nogach. Cena, 2 tys. zł, wydaje się raczej w galeryjnej normie; krakowskiej, bo w Warszawie wciąż modne meble art deco są znacznie droższe.
W pierwszej sali galerii Raven trwa obecnie wystawa grafiki Grupy TE7EM, która miała swój start po sąsiedzku, na Kazimierzu. W drugiej sali - zróżnicowana kolekcja własna galerii. Z meblami art deco dobrze sąsiadują obrazy Witolda Pałki. Znany malarz, związany ze środowiskiem śląskim, dobrze sprzedawany w ostatnich latach przez niemieckich marszandów, w galerii Raven należy do droższych: ceny obrazów olejnych od 15 do 5 tys. zł. Warto zainteresować się rysunkami nestora krakowskich artystów, Eugeniusza Wańka (wkrótce setne urodziny); galeria Raven ma obecnie rysunki Wańka z lat międzywojennych, sięgające związków artysty z tworzącą się wówczas Grupą Krakowską i z lat 40, zupełnie odmienne. Cena rysunków Eugeniusza Wańka oscyluje wokół 2 tys. zł.
Ze znacznie mniejszą kwotą - 500-700 zł można wybrać się do galerii po którąś z prac Małgorzaty Toborowicz. Ta młoda artystka, która w aukcjach "Sztuki" ładnie weszła na rynek, w galerii Raven reprezentowana jest swoimi najnowszymi poszukiwaniami: obrazami budowanymi z drewna i kamienia; oryginalnymi, o zaskakującej, a przecież dużej urodzie. Warto przyjrzeć się im bliżej, dopóki są w cenach rzeczywiście dostępnych. (AN)