MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Programy

Redakcja
Corusz słyszę wezwania, by partie pokazały swoje programy wyborcze.

Grzegorz Miecugow: SWOJE WIEM

Trochę mnie to dziwi, bo na zdrowy rozum powinniśmy wyciągać wnioski z dotychczasowych doświadczeń. A te są takie, że w minionych latach, albo raczej minionych kadencjach, żadna partia nie realizowała swojego programu. Z różnych zresztą przyczyn, najczęściej – przyznajmy uczciwie – zewnętrznych. Gdy po burzliwych wyborach 2005 roku w gruzach legły plany koalicji PO–PiS, a Platforma nie zgodziła się na powtórkę wyborów, PiS został skazany na wybór między rządami mniejszościowymi albo koalicję z Samoobroną lub PSL, i LPR. W żadnym z tych wariantów nie było możliwe realizowanie własnych pomysłów i zapowiedzi. Podobnie było 2 lata później. Prawie wszystkie zapowiedzi PO zweryfikowała albo koalicja z PSL, albo wszystko to, co zaczęło się na świecie po upadku Lehman Brothers. Może jedynie sprawa in vitro była swego rodzaju oszustwem, bo PO zapowiadała rozwiązanie tego problemu, chociaż nie była gotowa na to, i wewnątrz siebie nie znalazła zgody na rozwiązanie. Nic nie wskazuje na to, by po październikowych wyborach którakolwiek partia była w stanie rządzić samodzielnie, więc średnio mnie, wyborcę, interesują ich plany, programy czy zamierzenia. Bardziej przyglądam się ludziom, którzy po wyborach będą aspirowali do zajmowania najważniejszych stanowisk w państwie. I też nie jest moim zdaniem najważniejsze to, jakie mają wykształcenie, ale o wiele bardziej istotne jest to, czy potrafią być elastyczni, i czy potrafią się szybko uczyć, bo rzeczywistość, która nadchodzi jest i nieprzewidywalna i nieobliczalna.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski