Pogłoski o zarządzie komisarycznym zaczęły do nas docierać już w poniedziałek, wkrótce po ogłoszeniu postanowienia sądu. W związku z tym zwróciliśmy się do Biura Prasowego MUW z prośbą o potwierdzenie lub zaprzeczenie tym informacjom. Odpowiedź na nasze pytanie otrzymaliśmy w piątek.
Na wstępie rzecznik prasowy wojewody małopolskiego Joanna Paździo zaznaczyła, że Wydział Prawny i Nadzoru nie posiada żadnych oficjalnych informacji na temat toczącego się postępowania ani tego, na jakim sprawa jest etapie. Jednocześnie padło stwierdzenie, że rozstrzyganie tego typu protestów leży w kompetencji Sądu Okręgowego, od którego decyzji przysługuje zażalenie do Sądu Apelacyjnego. Ten z kolei ma na rozpatrzenie sprawy 30 dni.
- Dopiero po zakończeniu postępowania w sprawie protestów przeciwko ważności wyborów do danej rady lub ważności wyboru radnego i wydaniu prawomocnego orzeczenia w tym zakresie, Sąd jest zobowiązany niezwłocznie zawiadomić Wojewodę (podając informację o treści ostatecznego orzeczenia). Po otrzymaniu takiego zawiadomienia Wojewoda ma kompetencje do wydania w ciągu siedmiu dni od dnia zakończenia postępowania sądowego zarządzenia o przeprowadzeniu wyborów ponownych (w okręgu wyborczym, w którym wybory będą musiały być powtórzone) – czytamy w nadesłanej odpowiedzi.
To oznacza, że w razie braku zażalenia wojewoda już w przyszłym tygodniu (lub na początku kolejnego) powinien ogłosić powtórkę z wyborów. Natomiast ewentualne zażalenie przesunie ten termin co najmniej o 30 dni.
W drugiej części przesłanej korespondencji znajduje się informacja, że wobec braku prawomocnego orzeczenia, wojewoda nie może zająć wiążącego stanowiska w sprawie powołania zarządu komisarycznego.
- Można jedynie stwierdzić, że brak jest podstaw do rozważania kwestii ustanowienia w powiecie proszowickim komisarza rządowego, ponieważ instytucja ta jest ściśle regulowana przez przepisy prawa i w ocenie Wydziału Prawnego i Nadzoru nie zachodzą podstawy do jej zastosowania – pisze Joanna Paździo.
Przypomnijmy, że w poniedziałek (20 maja) Sąd Okręgowy w Krakowie uznał za zasadny protest złożony przez Mateusza Gajdę, pełnomocnika KWW KPR Razem i unieważnił wybory do Rady Powiatu w okręgu obejmującym gminy Koszyce i Nowe Brzesko. Powodem decyzji był fakt, że dwa głosy, które znalazły się w wyborczych urnach na skutek omyłkowego (prawdopodobnie) wydania kart do głosowania, mogły mieć wpływ na podział mandatów w okręgu.
Po co są strefy czystego transportu?
- Są bezcenne i piękne. Małopolska ma ich najwięcej w Polsce! Zobacz!
- Ranking łowisk w Małopolsce. Gdzie na ryby? Wędkowanie w Krakowie i okolicach
- Dwór w Modlnicy w pięknej scenerii. Otworzył bramy dla turystów i mieszkańców
- Zamek Tenczyn z niezwyczajnymi widokami. Bramy znów otwarte dla turystów!
- Nowy sezon na zamku w Dobczycach rozpoczęty. Te atrakcje przyciągają turystów!
- Proszowice 15 lat temu. Zobacz jak zmieniło się miasto. Część II galerii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?