MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przyjąć, nie rozumiejąc

Redakcja
"Niech mi się stanie według twego słowa" (Łk 1, 38)

Ks. Wit Pasierbek SJ: ROZWAŻANIA NIEDZIELNE

Już dziecko w przedszkolu wie, skąd się biorą i jak rodzą dzieci. Wiedzą, iż do tego potrzeba mężczyzny i kobiety, nawet jeżeli teraz dziecko może się począć w probówce. Żeby jednak dziecko przyszło na świat bez udziału mężczyzny, a "zastąpił" go Duch Święty, tego jeszcze nie było. I rzeczywiście, z naukowego punktu widzenia jest to niemożliwe. Ale przecież nie o naukę tutaj chodzi i nie o ludzką moc.

Ewangelista Łukasz w ostatnią niedzielę Adwentu przygotowuje nas na zbliżenie się do tej tajemnicy, w której doszło do spotkania Boga z człowiekiem. Anioł Gabriel oznajmia dziewczynie imieniem Maryja (co znaczy "Doskonałość"), iż pocznie i porodzi Syna Bożego, który odtąd będzie panował nad światem. Do tego, stanie się to mocą Ducha Świętego, który "przyjdzie na nią i moc Najwyższego ją ocieni" - tak czytamy w dosłownym tłumaczeniu tegoż fragmentu.

Jezus, choć pochodzi od Boga, to zachowuje więź z historią Izraela: "otrzyma tron Jego ojca, Dawida; będzie panował nad domem Jakuba". Znaczy to, że Jego rodowód głęboko zakorzeniony jest historii Izraela i ta historia w Nim znajduje wypełnienie, choć nie pojawił się On jako naturalny owoc czy konieczny rezultat tej historii. Jego matka Maryja jest zaręczona z Józefem, lecz nie mieszka jeszcze w jego domu. Według prawa żydowskiego narzeczeństwo ściśle wiąże przyszłych małżonków, czyniąc z nich męża i żonę. Dlatego Józef nazwany jest mężem Maryi, a Maryja żoną Józefa, chociaż w rzeczywistości, jeszcze to nie nastąpiło. Dopiero bowiem po roku lub półtora od zaręczyn małżonkę wprowadza się do domu męża. W czasie między zaręczynami i wprowadzeniem Maryi do domu męża, Józef zauważa, jak podaje znów ewangelista Mateusz, że jest Ona w stanie błogosławionym i postanawia potajemnie ją opuścić. Dowiaduje się jednak o pochodzeniu Dziecka i otrzymuje polecenie wzięcia Maryi , aby w ten sposób wobec prawa uczynić Dziecko swoim synem. Z polecenia Boga Józef staje się prawnym ojcem Dziecka, a Jezus jego pełnoprawnym synem i dziedzicem. Skutkiem tego może prawnie wejść w genealogię Józefa.

Dzisiejsza ewangelia zwraca uwagę na wyjątkowość powołania Maryi i Józefa. Najpierw Maryja, matka Boga, pokornie przyjmuje to, co obwieścił jej anioł - przyjmuje tę dziwną wieść, która przecież mogła zniszczyć całe jej życie. Przecież, kto weźmie za żonę kobietę, która jest w ciąży, ale nie ze swoim przyszłym mężem. Tymczasem Maryja podjęła ogromne ryzyko: zgodziła się na Dziecko, którego właściwym Ojcem będzie sam Bóg i to On, dzięki jej fiat przyjdzie na świat. Chciejmy zauważyć, jaka wspaniałomyślność i otwarcie bezgraniczne na Boga.

Drugą osobą, której powołanie było nader trudne, jest Józef. Jak informują nas ewangelie, był to człowiek prosty, spokojny i wyjątkowo szlachetny. Kiedy dowiedział się o tej dziwnej historii Maryi, nie robił szumu, by nie zniesławić tej kobiety, tylko pokornie przyjmuje niezrozumiałą historię.
Te dwie święte osoby wskazują nam na wielką prawdę w naszym życiu: każdy chrześcijanin ukierunkowany jest, choć w różnym stopniu, na Jezusa Chrystusa i On jest celem jego życia. Trudności, ciemności życia, wątpliwości i kryzysy nie mogą zniszczyć tego powołania, jeżeli zostanie ono przyjęte i przeżywane ze szczerym sercem. Wierzymy bowiem, że tam, gdzie nasze umiejętności i zdolności zawodzą, tam właśnie ujawnia się moc Ducha Świętego. Tak działo się w życiu Maryi i Józefa, tak też dzieje się i w naszym. Każdemu z nas Bóg przez swojego Ducha objawia narodzenie Jezusa Chrystusa, a to znaczy oznajmia nam, że jeżeli przyjęliśmy chrzest, jeżeli przyjmujemy Go w wierze, jeżeli bardzo poważnie traktujemy nasze życie wiary, życie chrześcijańskie, wówczas będziemy przeżywać różne trudności, wiele spraw nie będziemy rozumieć, ale ufamy, że On nas prowadzi i On wspomaga, bo "wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali" (2 Kor, 12, 8).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski