Rozbudowa podstawówki w Michałowicach to konieczność. W gminie lawinowo przybywa mieszkańców, a w szkołach uczniów

Koncepcja rozbudowy szkoły powstała w minionym roku. Gmina Michałowice zaplanowała dobudowę do istniejącego budynku szkolnego nową część - obiekt o powierzchni ponad 2600 metrów kwadratowych. Ma to być budynek trzykondygnacyjny, czyli wykorzystywane przyziemie, parter i poddasze.

- W styczniu 2023 roku przeznaczamy na projekt obiektu 250 tys. zł - dowiedzieliśmy się od samorządowców w gminie Michałowice.

Ale to dopiero początek, bo na realizację potrzeba kilkanaście milionów. Jak przed kilkoma miesiącami wspominał wójt Michałowic Antoni Rumian - gmina ma w planach budowę kilku obiektów oświatowych.

Szkoła w Michałowicach to jeden z nich, ale musimy myśleć także o przedszkolach w Raciborowicach i Więcławicach - mówił nam Rumian.

Z realizacją pierwszego z tych zadań gmina ruszyła. Przygotowania trwały już od dawna, bo samorządowcy od dłuższego czasu skupowali działki w centrum Michałowic w sąsiedztwie szkoły. Dzięki temu teraz dysponują własnym terenem.

Zgodnie z koncepcją w nowej części obiektu szkolnego zaplanowane są m.in.: 12 sal lekcyjnych, przestronna szatnia, pokój nauczycielski oraz świetlica, zaplecze świetlicy, jadalnia, pomieszczenia wielofunkcyjne i pomieszczenia gospodarcze, a także sanitarne dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami - wymienia Jarosław Sadowski, wicewójt gminy Michałowice.

W ramach rozbudowy szkoły w nowym obiekcie powstaną windy, łącznik prowadzący istniejącego budynku szkoły oraz pomieszczenia zapewniające komunikację, czyli hol i klatka schodowa. Przewidywane jest także zagospodarowanie terenu przy szkole w tym rozwiązania komunikacyjne - drogi wewnętrzne i miejsca postojowe.

- Koszty realizacji tej inwestycji według opracowanej koncepcji szacuje się na około 19 mln zł. Dla naszej gminy to duże pieniądze. Sami nie poradzimy sobie z takim zadaniem, więc musimy szukać zewnętrznych źródeł finansowania tego przedsięwzięcia - mówi wicewójt Sadowski.

A rozbudowa jest konieczna. Ciasnota w obecnym budynku michałowickiej podstawówki doskwiera uczniom i nauczycielom. Przez lata był to zespół szkół, w którym mieściła się i szkoła podstawowa, i gimnazjum. Wtedy panował niezwykły tłok. Potem po likwidacji gimnazjów samorządowcom i gronu pedagogicznemu wydawało się, że w budynku zrobi się 'luźniej", bo ubył jeden rocznik. Bowiem z sześciu roczników podstawówki i trzech roczników gimnazjum zrobiło się osiem roczników podstawówki.

Szanse na złagodzenie tłoku miało dać nowe samorządowe przedszkole w Michałowicach, które powstało w minionym roku. Ze szkoły miały być wyprowadzone wszystkie roczniki zerówki. To jednak się nie udało. W przedszkolu na 200 miejsc nie zmieściły się wszystkie dzieci, bo najmłodszych przybyło. Dlatego dwa oddziały zerówki nadal musiały zostać w szkole.

Ta sytuacja pokazuje jak lawinowo przybywa mieszkańców w gminie Michałowice. A po pandemii dodatkowo przybyło wielu uczniów.

Przez około 10 lat w michałowickiej szkole z każdego rocznika mieliśmy po dwa oddziały. Teraz od dwóch lat do szkoły przychodzi znacznie więcej uczniów - to już po cztery oddziały z każdego rocznika. Przyrost mieszkańców - młodych ludzi obserwujemy od dawna, po pandemii mamy duży przyrost uczniów. Wielu z nich rodzice - jeżdżąc rano do pracy - zawozili do szkół w Krakowie. Gdy w pandemii zaczęli pracę zdalną, którą wielu kontynuuje, to dzieci posłali do naszych szkół - mówi Jarosław Sadowski.

Dlatego rozbudowy szkoły nie da się odłożyć. W związku z tym w budżecie gminy na lata 2023 - 2024 zabezpieczono finanse na projekt rozbudowy szkoły w Michałowicach.

Planowany obiekt szkolny ma nawiązywać architektonicznie do nowoczesnych rozwiązań istniejącego w sąsiedztwie budynku biblioteki a jednocześnie do tradycyjnej bryły istniejącej szkoły.

Dzięki pozyskaniu w 2021 r. nieruchomości przy ul. Jana Pawła II 7 gmina mogła zaplanować też nowy układ komunikacyjny, który zapewni dojazd i dojście do nowego skrzydła szkoły od ul. Jana Pawła II oraz parkingu park&ride. To będzie dodatkowy dojazd do szkoły - alternatywny do istniejącego od strony Placu Piłsudskiego.

Polska pierwsza w rankingu CNN