Rynek wtórny ożywił rządowy program Mieszkanie dla Młodych

Potwierdzają to dane Banku Gospodarstwa Krajowego dotyczące wniosków o kredyty udzielane w ramach programu Mieszkanie dla Młodych. We wrześniu i październiku aż dwie trzecie osób starających się o takie wsparcie kupowało mieszkanie na rynku wtórnym. Wcześniej takiej możliwości nie było, kredyt z dopłatą przysługiwał tylko przy nabywaniu nowych lokali. Teraz stanowią one tylko 35 proc. nieruchomości finansowanych z rządowego programu.

- Jeśli ogromny wpływ rynku wtórnego na popularność programu się utrzyma, można spodziewać się problemów z dostępnością pieniędzy w kolejnych latach - ocenia Marcin Krasoń z Home Brokera. Jego zdaniem, możliwa jest sytuacja, w której już w czerwcu lub w wakacje przyszłego roku Bank Gospodarstwa Krajowego ogłosi, że przestaje przyjmować wnioski o dofinansowanie wypłacone w 2016 r.

Ale eksperci nie są zgodni, czy zainteresowanie zakupem mieszkań z rynku wtórnego za kredyt z dopłatą utrzyma się na obecnym poziomie. Nie brakuje bowiem opinii, że nagły wzrost liczby chętnych to efekt oczekiwania na zmiany w przepisach. Te weszły w życie we wrześniu, a więc w pierwszych dwóch miesiącach mogli skumulować się wszyscy ci, którzy znaleźli sobie używane mieszkanie i cierpliwie czekali na możliwość sfinansowania zakupu poprzez kredyt MdM.

Przewaga rynku wtórnego polega nie tylko na cenie. Marcin Krasoń zwraca uwagę, by przy składaniu wniosku o kredyt z dopłatą pamiętać, że wypłata nie może być przesunięta na kolejny rok. - Trzeba więc być pewnym, że wszystkie formalności związane z transakcją zostaną załatwione przed końcem grudnia. Jeśli istnieje ryzyko, że się to nie uda, to warto złożyć wniosek o wypłatę w 2016 roku - radzi analityk Home Brokera. W przypadku mieszkań budowanych przez dewelopera do końca nie ma gwarancji, że inwestycja zostanie zrealizowana w terminie. Lokal z rynku wtórnego jest do kupienia od zaraz.

Na ten rok na dopłaty do kredytów udzielanych w ramach programu MdM przewidziano 715 mln zł, do tej pory wykorzystano niespełna 500 mln zł. Na przyszły rok zarezerwowano już ponad 150 z 730 mln zł.