Sąd nad obwodnicą Zabierzowa. Skarga wykonawcy oddalona, a mieszkańcy chcą protestować przeciwko opóźnieniom

Sprawa obwodnicy Zabierzowa skomplikowała się mocno. Wykonawcy się odwołują, procesują się, a mieszkańcy zmęczeni ogromnym ruchem w centrum wioski oburzają się na te opóźnienia. Ludzie niecierpliwią się od dawna, dlatego zapowiedzieli protest na drodze krajowej nr 79 w Zabierzowie. Będą blokować drogę krajową nr 79 w czwartek od godz. 11.

W przeddzień protestu w Sądzie Okręgowym w Warszawie, który jest jednocześnie jedynym w kraju Sądem Zamówień Publicznych odbyła się rozprawa dotycząca jednego z oferentów w przetargu na budowę obwodnicy Zabierzowa.

- Wyrok zapadł. Sąd oddalił skargę konsorcjum Polimex Infrastruktura (lider), Polimex Mostostal, Polbud - Pomorze, Mosty Łódź (partnerzy) zainteresowanego budową obwodnicy Zabierzowa. Ta decyzja sądu potwierdza nasze poprzednie działanie o wykluczeniu tego wykonawcy na mocy postanowienia Krajowej Izby Odwoławczej - informuje Kacper Michna, rzecznik prasowy krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Podkreśla, że ten wyrok sądu pozwala GDDKiA na ponowny wybór wykonawcy obwodnicy Zabierzowa i zapowiada, że nastąpi to w czwartek, 15 czerwca.

Przetarg na budowę obwodnicy Zabierzowa komplikował się wielokrotnie. Został zorganizowany w czerwcu 2022 roku. Przystąpiło do niego dziewięć firm. 28 października 2022 r. wybrano najkorzystniejszą ofertę. Wówczas była to oferta konsorcjum Strabag Polska (lider) i Strabag (partner), które chciało budować obwodnicę za 587,8 mln zł. Ten wybór podważał kolejny uczestnik postępowania - konsorcjum Polimex Infrastruktura (lider), Polimex Mostostal, Polbud - Pomorze, Mosty Łódź (partnerzy) - odwołał się do Krajowej Izby Odwoławczej. Izba uwzględniła odwołanie 28 listopada 2022 r. i zobowiązała GDDKiA do unieważnienia wyboru pierwszej oferty.

Przetargu nie unieważniano, tylko ponownie oceniono oferty - propozycja Strabag Polska została wówczas odrzucona, a jako najkorzystniejszą wybrano ofertę właśnie odwołującego się konsorcjum z liderem Polimex, które dało cenę 613 ,7 mln zł.
Na tym się nie skończyło. Od nowego wyboru oferenta odwołała się kolejna firma Budimex, która wartość budowy obwodnicy oszacowała na ponad 675 ,7 zł (to prawie 100 mln zł więcej od pierwszej oferty). Krajowa Izba Odwoławcza w 2 lutego 2023 roku uwzględniła drugie odwołanie (tym razem firmy Budimex) i wykluczono konsorcjum Polimex.

Problemy narastały, bo kolejne kwoty przetargowe przekraczały wówczas planowane wydatki na to zadanie. Jednak minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zdecydował o dołożeniu pieniędzy do tej inwestycji. Dalej można było procedować sprawę przetargu. To nie był jeszcze koniec odwołań, bo Polimex nie dawał za wygraną.

- Konsorcjum z Polimexem jako liderem zakwestionowało odrzucenie jego oferty przez KIO i skierowało sprawę do Sądu Zamówień Publicznych. W czasie, gdy firmy odwoływały się i nawzajem kwestionowały swoje oferty, doszło jeszcze do zmiany przepisów prawnych i rozprawy przedłużyły się. Dziś mamy wyrok, który pozwala na rozstrzygnięcie przetargu - powiedział nam Kacper Michna.

Po wyroku z 14 czerwca 2023 GDDKiA zapowiedziała najszybsze z możliwych rozstrzygnięcie przetargu, czyli na dzień następny 15 czerwca. Jak wskazuje rzecznik GDDKiA - po wyborze Urząd Zamówień Publicznych ma 14 dni na przeprowadzenie kontroli uprzedniej postępowania (czyli kontroli przed rozstrzygnięciem przetargu), a pozostali wykonawcy znów mają 10 dni na złożenie ewentualnych odwołań.

Wzrasta popyt na rynku nieruchomości